Choć Marcin Hakiel przez przeszło 17 lat był mężem Katarzyny Cichopek, chyba nigdy wcześniej nie cieszył się tak ogromnym zainteresowaniem mediów, jak po ogłoszeniu rozstania. Rozpad małżeństwa w przypadku tancerza zaowocował bowiem innymi poważnymi zmianami. W nowy życiowy rozdział Hakiel wkroczył z całkiem nowym wizerunkiem - platynową czupryną i garderobą wypełnioną młodzieżowymi stylizacjami. Mało tego, Marcin zaczął także trenować na siłowni i słuchać młodzieżowej muzyki, w tym np. Oliwki Brazil, której jeden z utworów uznał za wyjątkowo "życiowy".
W ostatnich tygodniach nie sposób także nie zauważyć wzmożonej działalności Marcina Hakiela na Instagramie. Tancerz nie tylko ochoczo relacjonuje codzienne poczynania w sieci, lecz również coraz częściej zaspokaja ciekawość internautów, organizując na swoim profilu Q&A. Celebrycie niestraszne są przy tym najbardziej intymne pytania - odpowiadając fanom, zapewnił na przykład, że nie zdradził Katarzyny Cichopek czy ogłosił, że zrezygnował z noszenia ślubnej obrączki.
W piątek tuż po treningu na siłowni Hakiel po raz kolejny otworzył się w instagramowym Q&A. Celebryta podczas sesji pytań i odpowiedzi zdradził na przykład, że w najbliższy weekend wybiera się w góry, a dzięki terapii chce lepiej "poznać i zrozumieć samego siebie". Wśród zadawanych przez internautów pytań pojawił się również wątek obecnego miejsca zamieszkania Marcina. Jak można się było spodziewać, zapytany o to, czy wciąż mieszka z Katarzyną Cichopek, tancerz zaprzeczył.
Nie - odpowiedział krótko.
Zobacz również: Singielka Katarzyna Cichopek wróciła do udzielania wywiadów po rozstaniu! "BARDZO DOBRZE SIĘ CZUJĘ"
Gdy inny z internautów zapytał Hakiela, gdzie obecnie stacjonuje, jego odpowiedź była już nieco bardziej enigmatyczna: Tam, gdzie mieszkałem - odparł.
Jedno z pytań dotyczyło porad, jakie tancerz zaoferowałby młodemu małżeństwu. Odpowiadając ciekawskiemu obserwatorowi, Marcin od razu przeszedł do sedna i zamiast uderzać w moralizatorskie tony, krótko napisał, co jego zdaniem jest najistotniejsze dla par tuż po ślubie.
Szczerość - stwierdził.
Co ciekawe, w instagramowym Q&A Hakiela pojawił się także pudelkowy akcent. Jeden z obserwatorów tancerza zapytał go bowiem, czy śledzi nasz serwis. I tak okazało się, że Marcinowi zdarza się okazjonalnie odwiedza Pudelka w poszukiwaniu porcji świeżych ploteczek.
Czasem się zdarzy :) - zdradził.
Marcin, serdecznie pozdrawiamy i czekamy na kolejne Q&A :)