Po rozstaniu z "tajemniczą" Dominiką Marcin Hakiel najwyraźniej wziął sobie za punkt honoru, że zaspokoi ciekawość fanów i odpowie na wszelkie, nawet te najbardziej intymne pytania zadawane mu na Instagramie. Najczęściej zagadnienia dotyczyły oczywiście Katarzyny Cichopek i okoliczności ich rozstania. W ostatnich dniach tancerz ujawnił przed obserwującymi m.in., jak wyglądają obecnie jego relacje z Maciejem Kurzajewskim oraz w jaki sposób dowiedział się o tym, że matka jego dzieci go zdradza.
To nie wszystko. Wygadany tancerz zdradził też ciekawskim fanom, jak ich pociechy radzą sobie po rozwodzie rodziców. Jakby tego było mało, ujawnił też, czy wróciłby do eksmałżonki, gdyby z jakichś powodów rozstała się z obecnym narzeczonym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Hakiel odpowiada na chamski komentarz internautki o Katarzynie Cichopek
Pod zamieszczonym w poniedziałek postem, pod którym celebryta zorganizował kolejne z rzędu "Q&A", znów zaroiło się od pytań zafrapowanych internautów, których Hakiel naturalnie nie pozostawił bez odpowiedzi. 40-latek odniósł się również do słów internautki, która w niewybredny sposób obraziła Katarzynę Cichopek, czepiając się jej aparycji. Wątek dotyczył planów na przyszłość Marcina i jego ewentualnego powrotu do telewizji.
Czy wróci Pan do "Tańca z gwiazdami"? Czy nie myślał Pan o karierze prezentera w telewizji? Powiem szczerze, że bardziej by Pan się nadawał do tej pracy bardziej niż Katarzyna, która, prawdę mówiąc, urodą nie grzeszy - stwierdziła kobieta.
Marcin stanowczo zareagował na nieelegancki komentarz. Hakiel wykazał się kulturą osobistą i stanął w obronie byłej.
Prośba o nieobrażanie się nawzajem na moim profilu. Wystarczy już hejtu w internecie. Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, zobaczymy co czas przyniesie - odparł.
Ma klasę?