Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela bez dwóch zdań można nazwać jednym z największych zaskoczeń tego roku. Para postanowiła zakończyć relację po 14 latach małżeństwa. Chociaż w opublikowanych na Instagramie oświadczeniach obiecywali, że nie będą zdradzać szczegółów na temat rozstania, to jednak tancerz od czasu do czasu przeplata w swoich internetowych publikacjach wymowne grafiki czy teksty piosenek.
Kasia sprawia wrażenie, jakby udało się jej już pogodzić z rozpadem małżeństwa. W tym roku gwiazda Wielkanoc spędza w egzotycznych warunkach. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" spakowała walizki i razem z dziećmi udała się na Malediwy. Celebrytka skrupulatnie relacjonuje w sieci wakacyjne aktywności. Mogliśmy już podziwiać m.in. pływanie skuterem wodnym czy zabawę w syrenę.
Nieco mniej zadowolony wydaje się Marcin Hakiel, który święta wielkanocne spędza w Polsce. Od czasu rozstania tancerz uaktywnił się w mediach społecznościowych. To właśnie w internetowej przestrzeni otwiera się przed fanami, którzy zadają mu często dość osobiste pytania. Nie inaczej było w poniedziałek wielkanocny. Hakiel postanowił kolejny raz zorganizować serię pytań i odpowiedzi.
Jeden z internautów zapytał tancerza wprost czy tęskni za Kasią.
Nie - odpisał lakonicznie Marcin.
Hakiel wyjawił również ciekawskim fanom, że spędza święta w gronie przyjaciół zaznaczając, że mimo wszystko nie chciałby cofnąć już czasu. Internauci nie dawali jednak za wygraną i ciągnęli wylewnego ekspartnera Cichopek za język. Padło również pytanie o to, dlaczego Hakiel publikował ostatnio w sieci ślubne zdjęcia. Okazuje się, że był to dla Marcina pewien rodzaj pożegnania.
Tak czułem i potrzebowałem, to rodzaj pożegnania - napisał Marcin.
Tancerz podkreślił również, że nie widzi szans na to, by on i Kasia mogli w przyszłości dać sobie kolejną szansę.
Myślicie, że Kasia też kiedyś zdecyduje się na takie odważne wyznania?