Marcin Hakiel wspomina występ z Katarzyną Cichopek w programie "Czar par". "Tu zaczęła się moja OPERA MYDLANA". To tam poznał Kurzajewskiego (ZDJĘCIA)
Gdy Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ujawnili, że są parą, wielu wypominało im dawny występ w programie "Czar par", gdzie aktorka była jeszcze z Marcinem Hakielem. Pewną wiedzą podzieliła się wtedy także Paulina Smaszcz...
Za nami wizyta Marcina Hakiela u Kuby Wojewódzkiego, a w trakcie dyskusji nie zabrakło wątków związanych z jego rozwodem. Tancerz nieoczekiwanie wyznał, jakoby Katarzyna Cichopek i jej nowy partner Maciej Kurzajewski "robili sobie z niego pożywkę", a mniej szumu wokół ich relacji życzą sobie "tylko oficjalnie". Czy doczeka się odpowiedzi? Przekonamy się zapewne wkrótce.
Innym wątkiem, który padł podczas dyskusji z Wojewódzkim, były nagrania do programu "Czar par", w którym niegdyś wystąpił razem z Katarzyną Cichopek. Niezorientowanym przypominamy, że prowadzącym show TVP był wówczas Maciej Kurzajewski, z którym potem aktorkę połączyła głębsza relacja. Sam tancerz wspomina to tak:
Ja go [Kurzajewskiego - przyp.red.] poznałem w tym studio, tu nagrywaliśmy "Czar par". Tu cała moja opera mydlana się zaczęła.
Cofnijmy się zatem do 2019 roku, gdy miały miejsce nagrania do wspomnianego programu. Telewizja Polska postanowiła wtedy wskrzesić słynne show z Kurzajewskim i Izabellą Krzan w rolach prowadzących. Ostatecznie reaktywacja formatu przetrwała na antenie zaledwie jeden sezon, a nieco niezręczne komplementy, które padały wówczas na antenie, zestarzały się równie źle jak sama produkcja.
Popularna aktorka i utalentowany tancerz - zapowiadał Kasię i Marcina Maciej. 14 lat temu połączyła ich rumba, potem był walc angielski, tango w Paryżu, wcale nie ostatni. Idą przez życie tanecznym krokiem, nieważne słońce czy deszcz, śmiech czy łzy. Mogliby tak iść na koniec świata i jeszcze dalej, byle we dwoje. O przepraszam - we czworo, bo rodzina Hakielów, to jeszcze Helenka i Adaś.
Co ciekawe, jedną z konkurencji było wtedy... ujeżdżanie elektronicznego byka. Cichopek stwierdziła, że chętnie podjęłaby się tego wyzwania, ale uniemożliwiał jej to strój, a konkretnie krótka sukienka. Co na to Kurzajewski?
Jak ja ubolewam, droga Kasiu naprawdę, że strój jest taki nieodpowiedni - kokietował.
No i ja również - przytaknęła Kasia.
Sprawa długo była tylko ciekawą anegdotką, jednak obraz sytuacji nieco zmieniła jedna z wypowiedzi Pauliny Smaszcz. W październiku 2022 roku matka dzieci Macieja Kurzajewskiego wyznała publicznie, że głębsze uczucie Kasi i jej eksmęża miało się narodzić właśnie po występie "Cichopków" w "Czarze par". Pochwaliła wtedy też Hakiela za to, że mówił otwarcie o zdradach, których doświadczył.
Teraz w moim życiu i w życiu moich synów nowe, wspaniałe, życiowe wyzwania, a dla mnie zawsze dobro dzieci było i jest najważniejsze. Również dobro Kasi dzieci i pana Marcina Hakiela, który jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu "Czar par". Pan Marcin jest mądrym mężczyzną, który już buduje swoje szczęście i bardzo trzymam za niego kciuki - napisała w jednym z postów.
Zobaczcie, jak wyglądały wtedy interakcje całej trójki.
Cichopek i Hakiel pojawili się w reaktywowanym formacie w 2019 roku.
Atmosfera w studiu była dość luźna, a Kasia i Marcin nie sprawiali wrażenia stremowanych.
"Cichopki" wymieniały wtedy sporo porozumiewawczych uśmiechów.
Z kolei Kurzajewski jako prowadzący przyglądał się całej dyskusji z boku.
W trakcie programu Cichopek i Hakiel podzielili się nawet z widzami, jak wygląda u nich gotowanie.
Nam się wydawało, że dowiemy się więcej o naszych parach, a tutaj proszę, ile dowiadujemy się o naszych jurorach - ekscytował się Maciej po jednej z ich wymian zdań.
Marcin podkreślał u Kuby, że Maćka poznał właśnie na planie "Czaru par".
Pamiętacie, jak to wyglądało?