Temat rozwodu Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek niewątpliwie odbija się większym medialnym echem. Chociaż byli małżonkowie od jakiegoś czasu układają sobie życie na nowo, to tancerz nie może odmówić sobie "chodzenia po mediach" i udzielania wywiadów na temat życia prywatnego.
Gwiazda "Pytania na śniadanie" związała się z kolegą z pracy — Maciejem Kurzajewskim, a Marcin Hakiel, który bardzo mocno przeżył rozstanie z żoną, również próbuje odnaleźć szczęście w miłości. Wygląda na to, że teraz może mu się udać, bo jak sam powiedział u Żurnalisty, spotyka się z kimś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Hakiel mówi o Paulinie Smaszcz
Marcin Hakiel pojawił się w podcaście Żurnalisty. Podczas rozmowy tancerz wypowiedział się również o Paulinie Smaszcz.
Nie znam pani Pauliny. Przez długi czas było mi jej żal. Wydaje mi się, że może pewnych emocji miała (w sobie) za dużo, ale ja ją po ludzku trochę rozumiem. Bycie oszukanym, zdradzanym przez naprawdę długi czas, bo nie mówimy tu o "one night stand" - tłumaczył w rozmowie.
Były mąż Kasi Cichopek przyznał, że chociaż on również cierpi, to nie będzie tego bólu uzewnętrzniać publicznie w takim stopniu jak Smaszcz. Dodał, że nie chce też oceniać jej czynów.
Nie mnie to oceniać - podsumował całą sytuację.
Doceniacie szczerość Hakiela?