Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela to niewątpliwie jedno z większych zaskoczeń bieżącego roku. Po niespodziewanym ogłoszeniu, że ich relacja to już przeszłość, tancerz zaczął intensywniej niż kiedykolwiek wcześniej udzielać się w mediach społecznościowych. Mimo początkowych zapewnień o niekomentowaniu zakończonego związku 38-latek kilkukrotnie nawiązał do małżeństwa z matką swoich dzieci.
W ostatnich dniach Marcin regularnie wrzucał do sieci ponure zdjęcia, do których załączał tajemnicze podpisy. Zdaje się jednak, że chyba zdążył już przetrawić rozstanie z Kasią. Świadczy o tym ostatnia fotografia, którą dodał na Instagram. Widzimy na niej w końcu uśmiechniętego tancerza, pozującego na tle górskiego krajobrazu. Z zamieszczonego zaś podpisu można wywnioskować, że w dojściu do siebie pomogli mu bliscy.
Przyjaciele to siła… #life #życie - czytamy.
Pod postem Hakiela pojawiło się sporo reakcji. Choć większość internautów zauważyła, że znacznie lepiej prezentuje się z uśmiechem na twarzy, nie wszyscy byli przekonani co do jego prawdziwości.
Oj sztuczny ten uśmiech; To po co było to udawanie? - piszą skonsternowani obserwatorzy.
A Wy jak oceniacie?