Trwająca od marca pandemia koronawirusa obnażyła nie tylko kiepski stan systemu ochrony zdrowia, nieudolność rządu i kruchość gospodarki, ale i rażące braki w logicznym rozumowaniu u pewnej części osób. Mowa o tzw. koronasceptykach, którzy sieją niebezpieczne tezy, jakoby epidemia nie istniała lub była zaplanowanym działaniem światowych koncernów i organizacji.
Tego typu teorie rodem z filmików na YouTube chętnie szerzą niektórzy celebryci. W tym gronie znaleźli się m.in. Viola (Kołek) Kołakowska, Ivan Komarenko (bez Delfina) oraz Edyta Górniak, której formalna edukacja skończyła się w trzeciej klasie Technikum Ogrodniczo-Pszczelarskiego w Kluczborku.
W ostatnim czasie Edzia coraz śmielej odpływa w krainę teorii spiskowych. Jej zdaniem Bill Gates chce szczepić ludzi, by przeprowadzić selekcję ludzkości, a w polskich szpitalach leżą statyści.
Wywody Edyty budzą politowanie ekspertów, jednak są tacy, którzy traktują je poważnie. Do grona popleczników piosenkarki dołączył właśnie Marcin "El Testosteron" Najman, zawodnik MMA i niedoszły celebryta, który występował m.in. w Big Brotherze i Tańcu z Gwiazdami.
Na Facebooku 41-latek rozpływa się w zachwytach nad Edzią i staje w jej "obronie".
Nie pozostanę głuchy na to, co dzieje się w przestrzeni medialnej w związku z próbą masowego, bezpardonowego ataku na jedną z najwybitniejszych artystek Polski wszech czasów, Edytę Górniak. (...) dążące do sensacji i covidowej retoryki media, wyjęły sobie trzy słowa z trzygodzinnej rozmowy Edyty z fanami. Większość nawet nie pokusiła się o szerszą analizę tych słów, tylko powtarza te swoje brednie jak stado osłów - stwierdza bokser.
Najman uważa, że Edyta niesłusznie jest krytykowana za swoje wypowiedzi. Marcin uważa, że Edyta jest tak mądra, że mogłaby uczyć polskiego. W takim razie mogłaby nauczyć Marcina choćby interpunkcji, to z tą u niego na bakier.
To bardzo silna i mądra kobieta. Mogłaby uczyć polonistyki pomimo, iż jej nie kończyła. Mogłaby zostać lektorką angielskiego, choć również nie kończyła takiego kierunku. Siła złego na jednego tu nic nie da, bo macie do czynienia z nadzwyczaj mądrą i szalenie silną kobietą. Żadne małe glizdy nic tu nie wskórają - ogłasza "El Testosteron".
Też uważacie, że koronasceptyczne wywody Edzi krytykują "małe glizdy", które nie poznały się na jej intelekcie?