Kacper Kuszewski należy do aktorów, którzy desperacko szukają innego zajęcia niż trwająca już kilkanaście lat rola w tasiemcu. Pewnie z tego powodu zdecydował się na przyjęcie nowej propozycji zawodowej. Jakiś czas temu został... wokalistą zespołu Leszcze. Kuszewski, który zastąpił Macieja Miecznikowskiego, odwiedził ostatnio Dzień Dobry TVN. Swój dość dziwny wygląd uzasadniał "kryzysem wieku średniego":
Wanna szampana przed każdym koncertem, kawiorem to się nacieramy. My jesteśmy dorośli. Nas bardziej niż demolowanie hoteli interesuje zagranie fajnego koncertu. Z tego mamy większą frajdę niż z robienia rozróby. Kryzys wieku średniego, trzeba sobie z tym radzić.
Podoba wam się w roli "rock'n'rollowca"?"
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news