W niedzielny wieczór odbyła się 27. gala wręczenia statuetek MTV EMA Awards. W tym roku ze względu na zagrożenie pandemiczne impreza miała charakter stricte wirtualny, co nie oznaczało jednak, że zaproszeni artyści nie dopisali pod względem spektakularnych występów. Na internetowej scenie mogliśmy podziwiać między innymi Doja Cat, Little Mix, Yungbluda i wielu innych.
To był także wielki wieczór dla Margaret, która odebrała czwartą w swojej karierze nagrodę EMA w kategorii Najlepszy Polski Artysta. Oprócz Margaret nominowani byli również Quebonafide, Krzysztof Zalewski, Daria Zawiałow i Sanah.
Właśnie dowiedziałam się, że wygrałam MTV EMA dla Najlepszego Polskiego Artysty i jestem niesłychanie szczęśliwa i wzruszona. Chciałam podziękować moim fanom za to, że zawsze mnie wspierają. Jesteście najlepsi - napisała artystka na Instagramie po ogłoszeniu werdyktu.
Margaret skorzystała również z okazji, aby poinformować swoich fanów z Europy o mających obecnie miejsce w naszym kraju demonstracjach kobiet walczących o swoje prawa.
Przypomnijmy: Margaret chwali się procesem powstawania skręta. "Pokazywanie bletek nie czyni człowieka cool"
Jako kobieta pochodząca z Polski, gdzie podstawowe prawa kobiet są nam odbierane, wygranie tej nagrody jest dla mnie symbolem tego, że mój głos ma znaczenie. Chciałabym, aby głosy wszystkich dzielnych Polek również miały znaczenie - czytamy na profilu piosenkarki.
Na koniec "Maggie" dodała żartobliwie, że sama obstawiała zwycięstwo innego Polaka, ale i tak jest bardzo zadowolona z ostatecznego werdyktu.
P.S Ja głosowałam na Quebo, ale uszanuje Wasz wybór.
Kibicowaliście jej?