Margaret bez wątpienia należy do najbardziej barwnych artystek polskiej sceny muzycznej. Wokalistka przez lata kariery w branży dała się poznać jako miłośniczka oryginalnych stylizacji i szalonych fryzur, którymi nieustannie zaskakuje fanów. Piosenkarkę można już było podziwiać m.in. z niebieskimi warkoczykami na głowie, w kostiumie Pikachu czy w spodniach ozdobionych cekinowym penisem. Choć w ostatnim czasie artystka dość chętnie pokazuje się światu w naturalnym wydaniu, wciąż powraca do ekstrawaganckich kreacji.
We wtorek Margaret zaprezentowała instagramowym obserwatorom swoją kolejną, szaloną odsłonę. Tym razem wokalistka zapozowała w nietuzinkowej niebieskiej kreacji z przezroczystymi elementami i futrzanymi aplikacjami. Oryginalną sukienkę z odważnym wycięciem artystka uzupełniła bogato zdobionymi rękawicami, które przypominały nieco macki podwodnego stwora oraz spersonalizowaną torebką - a wszystko to projektu specjalizującej się w upcyklingu marki Holy Spells. Aby jeszcze bardziej podrasować swój look, Margaret dodatkowo założyła na siebie wielkie, futrzane buty i dopasowaną czapkę.
Wokalistka pokazała fanom kilka ujęć, na których starannie prezentuje kolejne detale stylizacji, przybierając wymyślne pozy. Na jednym ze zdjęć artystka zapozowała z plastikowym kieliszkiem.
Zobacz również: Wyzwolona Margaret demonstruje swoje POŚLADKI w prześwitującej kreacji. "FAJNIE WYSTAJE"
Za kogo dziś wznieść toast? - dopytywała fanów.
To jest po prostu sztos - zachwycała się stylizacją wokalistki niedoszła reprezentantka Polski na Eurowizji 2022, Daria.
To nie jedyny oryginalny look, który Margaret zaprezentowała fanom w ostatnim czasie. Kilka dni temu wokalistka podzieliła się zdjęciami w kraciastym kostiumie i krótkiej kurtce z obszytymi futrem rękawami, do których dobrała utrzymane w kowbojskim stylu buty oraz kapelusz.
Wróciła mi zajawa na modę - ogłosiła pod zdjęciami wokalistka.
Zarówno kreacja Margaret, jak i dopasowana do niej torebka wykonane zostały z materiału przywodzącego na myśl bazarową torbę na zakupy. Porównanie to wydaje się być jak najbardziej uzasadnione. Strój wokalistki również był bowiem dziełem wspomnianej wcześniej marki tworzącej projekty z materiałów z odzysku.
Zobaczcie, jak Margaret pozuje w szalonych stylizacjach. Która bardziej przypadła Wam do gustu?