Margaret postanowiła zrobić niespodziankę swoim fanom i zorganizowała projekcję filmu krótkometrażowego ze swoim udziałem zatytułowanego Nie chce/Byle Jak. Nie jest to co prawda produkcja na miarę filmu biograficznego o Violetcie Vills, w którym Margaret podobno bardzo chciała wystąpić, ale można zaliczyć to jako "debiut filmowy". Szafiarka-wokalistka przyznaje, że jest mocno zestresowana swoim aktorstwem. Obejrzycie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.