Margaret od jakiegoś czasu miała w swoim życiu zawodowym wyjątkowo owocny okres. Niedawno na rynku ukazała się jej najnowsza płyta, a ona sama pojawiła się w roli jurorki w programie The Voice of Poland. Choć jej udział w programie spotykał się z różnymi reakcjami, to produkcja programu była podobno zadowolona na tyle, że byli gotowi jej zaproponować fotel jurorki także w kolejnym sezonie show.
Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Wiemy, kto zasiądzie w jurorskim fotelu kolejnej edycji "The Voice of Poland"!
Choć wszystko zdawało się iść w dobrą stronę, a Margaret sukcesywnie działa w polskich mediach, to w ostatnim czasie miało miejsce kilka zaskakujących wydarzeń. Jednym z nich jest rozwiązanie przez nią kontraktu płytowego z wytwórnią Warner Music, który gwarantował jej szansę zrobienia międzynarodowej kariery. Tą nowiną podzieliła się w wywiadzie dla Open.fm.
Skończyłam ten kontrakt, bo chciałam robić inne rzeczy. Z jednej strony byłam przerażona, bo kto o zdrowych zmysłach rozwiązuje międzynarodowy kontrakt z Warnerem. Raczej się tego nie robi, a ja świadomie to zrobiłam i nie dlatego, że ktoś nie chciał ze mną współpracować, tylko ja chciałam to robić inaczej - powiedziała w pamiętnej rozmowie.
Teraz okazuje się, że fanów Margaret może czekać dłuższa przerwa. Artystka właśnie ogłosiła na swoim Instagramie, że pora odpocząć od aktywności w show biznesie. Zamierza także zrobić sobie przerwę od mediów społecznościowych. W opublikowanej notce nie wspomniała jednak, jak długo ma ona potrwać.
Niestety ostatni rok okazał się bardziej kosztowny dla mojego zdrowia niż sama dopuszczałam to w swojej głowie. Zewnętrzny głos rozsądku wydał mi jednak jednoznaczne polecenie - kategoryczna i natychmiastowa przerwa od spraw zawodowych. W związku z tym nie mam wyboru i wyciszam się na jakiś czas, także tu w internecie - czytamy w oświadczeniu piosenkarki.
Spodziewaliście się tego?