Margaret już jako wokalistka, nie śpiewająca szafiarka, jakiś czas temu apelowała o to, by artyści zarabiali na muzyce. Sama musi dorabiać występując w reklamie sieci komórkowej, butów oraz lakierów do paznokci. Wzorem innych gwiazd jest też stale obecna w sieci, co przekłada się na jej zapytania koncertowe i gaże za reklamy. W rozmowie z Pudelkiem przyznała, że "bycie online non stop… ogłupia".
Internet dość mocno nami steruje, co mi się nie do końca podoba. To oznaka czasów, powoli się z tych czasów wypisuję. Trochę chciałabym się z internetu wypisać, z bycia online non stop. To nas trochę ogłupia, czasami lepiej wyłączyć telefon i coś poczytać.