Pod koniec minionego roku w mediach zaczęły pojawiać się informacje o rozstaniu Marii Dębskiej i Marcina Bosaka. Niedługo później okazało się, że na pojednanie nie ma już najmniejszej szansy i w marcu, po półtora roku małżeństwa, para ostatecznie się rozwiodła. Pisano wówczas, że aktorka planuje nawet ubiegać się o kościelne unieważnienie ślubu.
Przypominamy: Maria Dębska zamierza UNIEWAŻNIĆ ślub z Marcinem Bosakiem? "Chciałaby szybko zamknąć ten rozdział"
Choć żadne z małżonków nie jest w temacie zbyt wylewne, w czerwcowej rozmowie z reporterem Pudelka Maria nieco się otworzyła. 31-latka wyznała wówczas gorzko, że nie łączy ją z eksmężem żadna relacja.
Zobacz: Maria Dębska zimno o stosunkach z Marcinem Bosakiem po rozwodzie: "NIE MAMY RELACJI" (WIDEO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ostatnim wywiadzie Dębska ujawniła zaś, jak wygląda jej życie po rozwodzie. Okazuje się, że sporo czasu spędza w domowym zaciszu.
Lubię zapraszać ludzi, ale mam naturę samotnika, potrzebuję pobyć sama ze sobą - zdradza w "Na Żywo", dodając, że w związku z tym, iż jest singielką, może w spokoju zajmować się rozwijaniem muzycznej pasji. W każdej wolnej chwili aktorka gra na instrumencie, który podarowała jej przyjaciółka:
Odpoczywam przy tym. Nikt do mnie nic nie mówi, mam ciszę i mogę tylko grać - relacjonuje swoją codzienność.
Brzmi fajnie?