Maria Dębska przez dwa lata była żoną Marcina Bosaka. Para rozwiodła się w 2022 r. W kilku wywiadach Dębska zdradziła, jak zmieniło się jej życie od czasu rozstania.
ZOBACZ: Maria Dębska podsumowuje ostatnie miesiące z rozwodem w tle: "Mam poczucie, że to był WSPANIAŁY rok"
Aktorka była gościem programu śniadaniowego "Dzień Dobry TVN", podczas którego zdecydowała się na szczere wyznania.
To było moje marzenie. Mam dość niepewny zawód, w którym wszystko się zmienia, raz praca jest, raz jej nie ma. Spędzasz trzy miesiące w domu, bo telefonów jest mniej, a raz tylko nocujesz jak w hotelu. I to mieszkanie jest dla mnie taką stałością. Po raz pierwszy czuję, że mam własny dom - wyznała aktorka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Dębska po rozwodzie z Bosakiem przeprowadziła się do nowego mieszkania
Maria Dębska wcześniej była gościem w programie Magdy Mołek "W moim stylu". Wspomniała, że w dzieciństwie bardzo przeżyła rozwód rodziców i nie ukrywa faktu, iż znacznie utrudniło jej to podjęcie decyzji o własnym rozwodzie.
Towarzyszyło mi echo wychowania, żeby za wszelką cenę wytrzymać i zacisnąć zęby, co robiłam przez wiele lat, nie tylko w przenośni [...] Zaciskałam zęby w nocy, bardzo mocno i w wielu sytuacjach, żeby zdusić to, otrzeć łzy w kuchni i wrócić uśmiechniętą - powiedziała w rozmowie z Magdą Mołek.
Na szczęście aktorka postanowiła przepracować swoje problemy i zawalczyć o siebie. Pomogła jej w tym terapia oraz bliscy.
"Boże, czemu mi nie wyszło? Przegrałam". Mimo że miałam 31 lat. I teraz absolutnie nie mogę nazwać tego zwycięstwem, ale nie mogę powiedzieć, że żałuję, bo inaczej bym dryfowała, nie stałabym na własnych nogach - podsumowała.
Myślicie, że Bosak jest jej wdzięczny za te wyznania?