Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Maria Seweryn GORZKO o samotnym macierzyństwie: "Mężczyźni nie mają problemu, by wychowanie dziecka zostawić kobiecie"

206
Podziel się:

Podczas jednego z ostatnich wywiadów Maria Seweryn szczerze opowiedziała o samotnym macierzyństwie. Aktorka nie kryła swojej opinii o tym, jak postrzegane są samotne kobiety. Padły mocne słowa…

Maria Seweryn GORZKO o samotnym macierzyństwie: "Mężczyźni nie mają problemu, by wychowanie dziecka zostawić kobiecie"
Maria Seweryn o samotnym macierzyństwie (AKPA, AKPA)

Śmiało można stwierdzić, że Maria Seweryn aktorstwo ma we krwi. Córka Krystyny JandyAndrzeja Seweryna również poszła w ślady rodziców. Aktorka nigdy ukrywała, że jej relacje z rodzicami nie zawsze były idealne. Maria miała 4 lata, kiedy jej rodzice się rozstali. Andrzej Seweryn przez wiele lat mieszkał we Francji, z dala od córki, a ich więzi zacieśniły się dopiero, gdy "tata zaczął pojawiać się w Polsce". Córka znanej pary aktorów również jest matką. 48-latka ma trójkę dzieci: Lenę, Jadwigę i Arona, a ich wychowanie niesie ze sobą wiele trudności. Dlaczego?

Maria Seweryn o samotnym macierzyństwie

Podczas rozmowy z serwisem Plejada Maria Seweryn wspominała swoje dzieciństwo. Aktorka wyznała, jakich błędów, które popełniali jej rodzice, stara się dziś nie powielać jako matka. W trakcie wywiadu kobieta nawiązała także do trudów samotnego macierzyństwa.

Kiedy mamy swoje dzieci, staramy się nie powtarzać pewnych schematów, które kiedyś nam nie odpowiadały. To naturalne. Natomiast z perspektywy kobiety samotnie wychowującej trójkę dzieci mogę powiedzieć, że nie da się połączyć bycia matką z bardzo intensywną pracą i rozwojem zawodowym. To jest niemożliwe, choć wiele kobiet, by przetrwać, uważa inaczej. Mam wrażenie, że zawsze z którejś strony będzie nas za mało i konsekwencje tego poniosą nasze dzieci - wyznała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Andrzej Seweryn o emeryturach artystów: "Jest mi przykro"

Maria Seweryn o mężczyznach, którzy uciekają od wychowania dzieci

Maria Seweryn otwarcie powiedziała, co myśli o postrzeganiu samotnych kobiet, które chcą wychować dzieci i wciąż się rozwijać. Zaapelowała również o to, żeby "społeczeństwo miało świadomość tego, jak trudne dla kobiety jest połączenie tych dwóch funkcji". Aktorka uderzyła w mężczyzn, którzy cały trud rodzicielstwa zostawiają na barkach kobiet.

Mężczyźni nie mają żadnego problemu z tym, by wychowanie dziecka zostawić kobiecie - stwierdziła gorzko Seweryn, dodając: Z czego to wynika? Nie wiem. Albo tak zostali wychowani, albo to jest jakaś różnica w budowie mózgu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(206)
WYRÓŻNIONE
Ja I ty
12 miesięcy temu
Matka pani mowila zeby pani nie brala tego dZiecioroba alimenciarza wiec o co chodzi? Wiadomo bylo od razu ze bedzie pani sama z dzieckiem.
Smutne
12 miesięcy temu
I żyć jak kawalerowie. Nie hejtujcie kobiety, że widziały gały co brały. Bo nie da się sprawdzić mężczyzny, że nada się do roli ojca. Żadna kobieta nie marzy o byciu samotna mama.
MammaMia
12 miesięcy temu
To prawda - braki w wychowaniu i empatii… faceci wodząc, ze mogą nie podołać w obowiązkach po prostu się zawiją zrzucając na kobiece barki ciężar wychowania argumentując, ze przecież matka zawsze sobie poradzi …. Smutne to
nick
12 miesięcy temu
To prawda. Dlatego wychodzę z założenia, że to Kobieta powinna decydować CZY i KIEDY pojawi się dziecko. Bo z tym majdanem (czyli pracą wokół) zazwyczaj zostaje sama... Choć to nie reguła, ale w większości przypadków niestety tak. Na szczęście są coraz mądrzejsze w tym zakresie :)
Pablo
12 miesięcy temu
I po co powielać te stereotypy. Sam jestem ojcem i nieraz muszę iść na daleko idące kompromisy z własną żoną dla dobra dziecka.... Myślę, że nie jestem jedyny
NAJNOWSZE KOMENTARZE (206)
Przecież
10 miesięcy temu
Robiła sobie operacje powiek i zmniejszała nos. Dziś wygląda inaczej. Zresztą mamusia też się przerabia.
Sam
12 miesięcy temu
Ta pani to akurat dobrych wzorców na utrzymanie rodziny to nie miała,mamusia teatr dała to myślała,że córeczce wynagrodzi,tak to jednak w życiu nie działa...
EMU
12 miesięcy temu
Mają po czterech kochanków, trzech mężów, potem pretensje. Jeżeli miałaś po drodze tylu kolegów i żaden nie został na stałe to czy z tobą wszystko w porządku. ***** Ja kochałem w życiu dwa razy; pierwsza licealna miłość tak piękna i emocjonalna, poczułem też jej przychylność, pięknie pachniała, byłem przekonany że jesteśmy stworzeni dla siebie i kiedy próbowałem jej powiedzieć o tej miłości, że chcę przetańczyć z nią całe życie ona odsunęła się, zaczęła się zastanawiać, rozważać, unikać. Nie miałem zamiaru jej do niczego zmuszać, nie da się zmusić do miłości. Rozpłynęło się. Marzyłem o niej 6 lat, myślałem że już nigdy się nie zakocham, wręcz unikałem kontaktów z dziewczynami. Nagle, pojawiła się moja żona, piękna, młodziutka (6lat różnicy). Mieszkaliśmy daleko od siebie, po sześciu spotkaniach było wesele i tak minęło nam 35 lat, nigdy nawet nie pomyślałem o rozwodzie a w małżeństwie nie je się tylko miodu całą dobę. Jest fajnie, cudownie. Żałuję że nie można tego powtórzyć. ##### Po latach bokami dowiedziałem się od kolegów ze szkoły (w czasie kiedy powstała Nasza Klasa) że moja licealna miłość szuka kontaktu i prosi bym się ujawnił na NK a ja z pewnych względów nigdy w socjal-mediach nie istniałem. Wiem też że się dwa razy rozwiodła, może szukała dawnego szczęścia. Czy bylibyśmy szczęśliwi ? Od swojej zony dostałem tak dużo że nie chcę więcej.
Zuza
12 miesięcy temu
Na własne życzenie. Jak zwykle szkoda dzieci,...........
Cxxz
12 miesięcy temu
Faceci też samotnie wychowują dzieci.
Rss
12 miesięcy temu
Cały ojciec.
tom
12 miesięcy temu
Dlaczego, ktoś przyjął do szkoły aktorskiej---kobietę o takiej urodzie....????Nic dziwnego, ze dzieci starszych aktorów ( pchane na siłę...do aktorstwa...)póżniej--zamiast my ich podziwiać---to one nas straszą.!!!! Np córki.: Pazury, Szyca ,Lindy, Englerta, Zborowskiego, Zamachowskiego, oczywiście Jandy... !!!!
ola
12 miesięcy temu
Samotnych matek jest ogrom i to bez względu na status majątkowy. Niestety facet zazwyczaj układa sobie życie od nowa z inna Panią a matka układa życie pod dziecko… i ktoś śmie powiedzieć ze sprawiedliwość istnieje? Nie dość że żadna pora nie jest dobra na macierzyństwo to jeszcze dla kobiet to sporo wyrzeczeń i rezygnacja z siebie. Dziecko zawsze ciągnie do matki, a ojciec to w sumie tylko ten co zrobił…
Marta
12 miesięcy temu
Szkoda , że jest tak niski poziom świadomości u mężczyzn, jak ich decyzja niszczy zdrowie psychiczne dziecka w momencie , kiedy jest ono porzucone. Weekendowy tatuś to za mało by relacja była prawidłowa. Pracuje z dziećmi, znam wiele takich przypadków....depresja, moczenie, autoagresja, lęki, separacja od rówieśników, labilność emocjonalna...ot tak na szybko. Matka, która sama często potrzebuje wsparcia bo została na lodzie nie zastąpi ojca. Mijają lata a problemy z emocjami, budowaniem relacji się pogłębiają....niestety takie są skutki dla dzieci tego, że tata nagle postanowił znów być nastolatkiem. Ludzie nim założą rodzinę powinni dwa razy pomyśleć, później najlepszy psycholog, psychiatra nie " naprawie" szkód jakie potrafią dziecku zafundować rodzice.
Ewa
12 miesięcy temu
Nie chciałam i nie mam dzieci,a Wy chciałyście i ciągle narzekacie. Nie rozumiem tego
ant
12 miesięcy temu
Szkoda, ze wiele kobiet nie ma problemu z zabraniem dzieci i utrudnianiem ich spotkan z ojcem, sa dwie strony medalu...
Polka
12 miesięcy temu
Czasem warto matki ( Jandy) posłuchać,odradzała związek z bawidamkiem , który ma kółko to o dzieci ale Marysia uparcie obstawała przy swoim....
Ola
12 miesięcy temu
Sa tak wychowani mamusie za nich robią a potem obraza jak prosi żona miałam takiego który twierdził ze ewolucja tak ukształtowała kobietę ze ma wychowywać dzieci bo facet nie ma cycków
Marta
12 miesięcy temu
Nie da się przewidzieć jakim ktoś będzie ojcem. Mój były mąż potrafił i chciał zrobić przy dziecku wszystko póki żyliśmy razem. Rozwiedliśmy się z innych powodów, na początku zarzucał mi że pewnie będę mu utrudniać widzenia z dzieckiem... teraz, po 2 latach od rozstania jest tak, że muszę go prosić, żeby nie zawiódł córki i zjawił się po nią. Żal mi na nią patrzeć jak liczy na spotkanie z nim, a on nie zawsze się z tego wywiązuje. Spodobało mu się życie kawalera, bez obowiązków, ma nową partnerkę... Z drugiej strony ja mam partnera z opieką naprzemienną i jest świetnym rodzicem, robi z córką wszystko: opieka, wizyty u lekarza, nauka pisania itd itd, myśli o tym o czym każdy rodzic powinien myśleć, dba o dziecko lepiej niż niejedna matka.
...
Następna strona