Polski show-biznes był już świadkiem rychłego końca karier wielu ściankowych bywalców. Czasem nie wynika to jednak z braku propozycji, lecz z decyzji samych zainteresowanych. Tak było w przypadku Marii Wiktorii Wałęsy, która swego czasu miała duże szanse podzielić los Aleksandry Kwaśniewskiej i znaleźć dla siebie miejsce w mediach.
Maria Wiktoria Wałęsa przed laty zniknęła z salonów. Bardzo się zmieniła?
Przed laty wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem, a córka Lecha Wałęsy coraz lepiej odnajduje się w show-biznesowej rzeczywistości. Gościła na kanapie u Wojewódzkiego, w "Tańcu z Gwiazdami", chadzała na eventy i zacieśniała więzi ze znanymi osobistościami. Przyjaźniła się nawet z Edytą Herbuś, co ta po latach wspominała w dość zaskakujący sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatecznie Wałęsa wycofała się z mediów i szukała dla siebie innego sposobu na życie. Próbowała realizować się m.in. w ramach fundacji niosącej pomoc młodym talentom czy w roli projektantki. Zdobywała też wykształcenie i doświadczenie w tym kierunku.
Zaczęłam projektować ciuchy. Zdałam do szkoły reklamy, wizażu i charakteryzacji. Wreszcie z koleżanką otworzyłam w gdańskim centrum handlowym sklep z ubraniami - mówiła w wypowiedzi dla "Gali".
Dziś Maria Wiktoria Wałęsa ma 42 lata i nie zanosi się na to, aby planowała triumfalny powrót na pierwsze strony gazet. Jeszcze kilkanaście lat temu biegali za nią paparazzi, teraz wyraźnie stroni od medialnej uwagi. W mediach społecznościowych jest aktywna raczej sporadycznie i konsekwentnie odmawia kolejnych propozycji wywiadu. Dzięki zdjęciom wiemy natomiast, jak dziś wygląda.
Jak wspominacie jej przygodę z show-biznesem?
