Polityk PiS Łukasz Schreiber w wyborach samorządowych 2024 kandydował na prezydenta Bydgoszczy z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Bydgoska Prawica. Jego największym przeciwnikiem był obecny prezydent miasta – Rafał Bruski z Koalicji Obywatelskiej. Ostatecznie Łukasz Schreiber zgromadził 28,68 proc. głosów, co nie wystarczyło, aby doprowadzić do drugiej tury wyborów. Jego rywal według obecnych sondażowych wyników ma obecnie 53,52 procent.
Do porażki polityka PiS odniosła się Marianna Schreiber, była partnerka Łukasza Schreibera.
Obecne wybory były dla mnie rzeczą drugoplanową z uwagi na moją sytuację rodzinną, jaką mamy. Wydaje mi się, że 29 procent to i tak jest dość dobry wynik. Trzeba sobie jednak powiedzieć wprost, że wielu kandydatów poświęciło mnóstwo czasu i pieniędzy na kampanię, a niektórzy poświęcili coś więcej. Czy było warto? Myślę, że każdy sam powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie - napisała na Instagramie Marianna Schreiber.
Zobacz też: Marianna Schreiber po rozstaniu wróciła do wojska: "Jestem szczęśliwa, że tutaj jestem" (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber komentuje wyniki wyborów
Schreiberowie wciąż są małżeństwem. Para ma 8-letnią córkę Patrycję. Polityk PiS na początku marca - ku zdziwieniu Marianny - ogłosił rozstanie z żoną.
W Bydgoszczy dosłownie na kilka dni przed wyborami samorządowymi pojawiły się billboardy z podobizną Marianny Schreiber. Z koroną na głowie kobieta zwracała się do przechodniów hasłem "Wiecie, co macie robić". Marianna Schreiber zamieściła post ze zdjęciem jednego z plakatów z podpisem "Dla każdego mężczyzny, jego partnerka powinna być zawsze pierwszą damą".
Marianna Schreiber wspiera polityka PiS w wyborach samorządowych?
Jest to niewątpliwie przytyk do zachowania jej męża, który postanowił rozstać się ze swoją żoną w trakcie kampanii wyborczej.
Na pewno przeżywałam i przeżywam to jako kobieta i jako matka. I gdybym miała jeszcze wchodzić w kwestie polityczne odnośnie wyborów i naszej rodziny, to jeszcze bardziej by mi to ciążyło. To, co najcenniejsze w życiu, zostało stracone. I chyba to jest najbardziej bolesne. Sukces ma wielu ojców, porażka jest sierotą. Ja męża zawsze wspierałam w drodze do sukcesu i przy cięższych chwilach. Zawsze trzymałam za niego kciuki - dodała Marianna.
Przy okazji celebrytka postanowiła "rozprawić się" z doradcą swojego męża.
Łukasz Kulpa mówił, że Bydgoszcz powinna być wolna od takiej pierwszej damy jak ja. Może sobie pogratulować. Kandydat, któremu DORADZAŁ nie będzie prezydentem. Każdy sztab wyborczy powinien być wolny od takich z bożej łaski doradców i szefów sztabu jednocześnie - napisała na Instagramie.