Marianna Schreiber odwiedziła Europarlament, czym też nie omieszkała pochwalić się w mediach społecznościowych. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie jej strój. Celebrytka opublikowała serię zdjęć, na których możemy zobaczyć, jak pozuje w ultrakrótkiej czarnej sukience na ramiączkach z bardzo głębokim dekoltem. Wspomniane fotografie "turystka" opatrzyła wymownym wpisem.
Lepiej wyglądać tak jak ja w Europarlamencie, niż być polskim europarlamentarzystą i wstydzić się kraju, z którego się pochodzi. Ze specjalną dedykacją dla dwóch parlamentarzystów. A do hejterów - jest to bardzo przykre, że Wasze większe wzburzenie wywołuje moja kiecka niż to, co robią z Wami politycy. To pokazuje, że przywiązując wagę do rzeczy kompletnie nieistotnych dla Waszego życia, dajecie się sterować i rozgrywać jak małe dzieci w sprawach naprawdę ważnych - skomentowała Schreiber.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber odwiedziła Europarlament w czarnej mini. Fani w szoku
Znaczna część internautów była zbulwersowana strojem, w jakim Marianna zaprezentowała się podczas wizyty w Brukseli. W sekcji komentarzy pojawiła się lawina krytyki. Niektórzy doczekali się nawet odpowiedzi od samej zainteresowanej.
Maryśka tak ubrana to ty ze mną na melanż chodź! Aczkolwiek jakbyś została prezydentem, to masz mój głos, bo dla swoich ludzi to ty wszystko zrobisz, więc mój głos masz! Haha świr jesteś - napisał jeden z internautów.
xD - odpowiedziała wymownie Marianna.
W takim stroju? - zapytała obserwatorka.
Tak, w takim - potwierdziła Schreiber.
Nie zabrakło również sympatyków celebrytki, którym strój nie przeszkadzał. W komentarzach pojawiło się kilka głosów wychwalających jej stylizację.
A Wy jak oceniacie?