Mariana Schreiber dała się poznać szerszej publiczności po tym, jak w 2021 roku wystąpiła w 10. edycji hitowego show "Top Model". Żona ministra Prawa i Sprawiedliwości od początku wzbudzała wśród widzów i internautów skrajne emocje. Po krótkim romansie z show biznesem celebrytka postanowiła iść w ślady męża i usiłuje stać się poważną polityczką - założyła nawet partię "Mam dość". Pod koniec lutego Schreiber wywołała sporo szumu, gdy po wielu szumnych zapowiedziach rzeczywiście wstąpiła do wojska. Nie zabrakło więc relacji w mundurze i ciekawostek ze świata militariów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber zapowiadała "nieodwracalną, życiową zmianę". Teraz już wszystko jasne
Kilka dni temu Marianna Schreiber ponownie wzbudziła zainteresowanie internautów, publikując na Twitterze tajemniczy wpis. Polityczka zapowiedziała w nim pewną "nieodwracalną zmianę" w życiu i zaapelowała do fanów o wsparcie. Jak się okazało, 30-latka miała na myśli... operację plastyczną. Niedoszła "top model" poświęciła jej obszerny post i pokazała zdjęcie tuż po zabiegu.
Czekałam 15 lat. (...) Pewne sprawy w życiu są ciągle z różnych powodów w sferze marzeń, ale czasem zdarza się mały cud (dla mnie wielki - serio) kiedy w całym swoim dotychczasowym świecie, można coś zmienić. (...) Piętnaście lat czekałam, żeby w moim mniemaniu zaakceptować swój wygląd w pełni. Nieodwracalnie go zmienić. Bezpowrotnie - rozpoczęła rozważania Schreiber.
Dzisiaj jest ten dzień, kiedy pożegnałam, bez żalu mój nos... Nos, który budził we mnie zawsze... Nawet nie wiem jak to wyrazić. Bardzo się bałam tej operacji. Poza moim pragnieniem czysto estetycznym, mój nos był dla mnie powodem wielu przykrości dotyczących wyglądu (...), ale i trudności medycznych. Krzywa przegroda, częste problemy z zatokami, łatwe infekcje, spanie na jednym boku, bo brak powietrza itd.
Dojrzałam do tego, żeby dłużej nie walczyć. Koniec ze zbędnym faszerowaniem się antybiotykami, ostrym reżimem życia. Chcę normalności i chce poczuć się piękna, ale! piękna dla siebie. Wyłącznie dla siebie, dla swojego spokoju. Wierzę, że zrozumiecie moje postępowanie - kontynuowała.
Marianna Schreiber zoperowała nos. Pokazała się tuż po zabiegu
Liderka partii "Mam dość" nawiązała też do celebrytek, które często ukrywają fakt, że skorzystały z chirurgii plastycznej.
Mówię otwarcie o tym kiedy wielu celebrytów (a ja nie czuje się taka) ukrywa swoje operacje, korekcje, botoksy, itd. A ja nie chcę nic ukrywać i kłamać - przyznała 30-latka.
Marianna Schreiber nawiązuje do plotek o kryzysie w małżeństwie
W obszernym wpisie znalazło się też miejsce na zdementowanie plotek o rzekomym kryzysie w małżeństwie Marianny.
Acha i odpowiadam: nie rozwodzimy się. Kochamy się, jesteśmy rodziną! Dziękuję za modlitwy i wparcie - zakończyła Schreiber.