Publikując w sieci treść kilku tajemniczych liścików, Marianna Schreiber wywołała spore zamieszanie w rodzimym show-biznesie. Celebrytka zamieściła na Instagramie zdjęcia notatek, które mogły sugerować bliskie relacje jednej z uczestniczek programu "Królowa przetrwania" z członkiem ekipy produkcyjnej. Ponieważ autorki tajemniczej korespondencji określiła jako "E. i A.", spekuluje się, że chodzi o Elizę Trybałę i Agnieszkę Kaczorowską. Posądzana o romans tancerka zachowuje milczenie, a była uczestniczka "Warsaw Shore" obszernie odniosła się do zaistniałej sytuacji w rozmowie z Pudelkiem. Ukochana Trybsona nazwała publikacje gwiazdy freak fightów "kłamstwami" i ujawniła, że "podjęła kroki prawne".
Od kilku dni obserwuję nagonkę na moją osobę wywołaną przez Mariannę, która, jak wszyscy dobrze wiedzą, zrobi wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Nie jestem zaskoczona jej działaniami, bo w polskim show-biznesie od dawna znana jest z kreowania afer i manipulowania faktami, aby tylko być w centrum zainteresowania. Marianna próbuje wykreować się na moralny autorytet, choć to ostatnia osoba, która powinna kogokolwiek umoralniać. Swoją działalność opiera na publicznym atakowaniu innych, a jej jedyną motywacją jest pogoń za atencją i komentarzami, które karmią jej ego - podkreśliła Eliza.
TYLKO NA PUDELKU: Elizka Trybała "podejmuje kroki prawne" po publikacjach Schreiber i broni Kaczorowskiej: "Marianna RUJNUJE psychicznie matkę dwójki dzieci"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber nie odpuszcza. Przywołała komentarz Trybały pod zdjęciem Kaczorowskiej
Zaledwie pół godziny po publikacji naszego artykułu z komentarzem Elizy, Marianna Schreiber w ironiczny sposób odniosła się na Instagramie do wypowiedzi koleżanki z programu.
E., nie wiedziałam, że jesteś ekspertką od prawa. Całe szczęście, że jest ktoś taki jak grafolog, więc chętnie do tego sądu się przejdę. Jako że tej korespondencji jest naprawdę dużo, będzie miał sporo roboty. A odnośnie rujnowania psychicznego - matka dwójki dzieci tym bardziej powinna się zastanowić, co robi - skwitowała.
To jeszcze nie koniec krucjaty Marianny wymierzonej przeciwko konkretnym uczestniczkom show "Królowa przetrwania". Była ukochana Łukasza Schreibera przypomniała na InstaStories, jaki komentarz Eliza Trybała zostawiła pod jednym ze zdjęć Agnieszki Kaczorowskiej z listopada ubiegłego roku. Gwiazda "Klanu" pozowała na fotce z dwoma mężczyznami w strojach Świętego Mikołaja.
W tym roku podwójny dylemat, czy byłam grzeczna... - napisała pod zdjęciem Kaczorowska.
Byłaś grzeszna - skomentowała Trybała, dodając również emotkę uśmiechniętego diabła.
Marianna Schreiber pokrętnie o aferze, którą sama rozkręciła
Niedługo później Marianna odpowiedziała za pośrednictwem instagramowej relacji na wiadomość obserwatora. Zaznaczyła, że ujawniając zaskakujące szczegóły afery z dżungli posługuje się "literkami E. i A.", które "mogą oznaczać wiele rzeczy".
W sumie jakby te kartki nie były prawdą, to by się tak nie przyczepiała, a ty w sumie nie napisałaś nigdzie i nikogo nie osądziłaś z imienia i nazwiska, że kto to pisał - zauważył jeden z fanów Marianny.
Właśnie o to chodzi. Ja w żadnym miejscu nie wymieniałam, kto napisał do kogo. Nie używałam żadnych imion i nazwisk, a nawet ksywy czy nazw profili. Nie oznaczałam i nie wskazywałam. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. A literki "A" czy "E" mogą oznaczać wiele..., wiele rzeczy - zaznaczyła Schreiber.
Co jeszcze nas czeka?
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)