Od czasu showbiznesowego debiutu w "Top Model" Marianna Schreiber niewątpliwie przeszła długą drogę. Żona polityka PiS założyła już własną partię, z której ostatecznie została wyrzucona, w pewnym momencie wstąpiła także do wojska. W końcu celebrytka postanowiła spróbować swoich sił w oktagonie. Kilka dni temu na oficjalnym profilu Clout MMA poinformowano, że już 29 grudnia Schreiber zadebiutuje w federacji i zmierzy się z Moniką Laskowską. Co ciekawe, jeszcze niedawno celebrytka chciała zdelegalizować tego typu walki i prowadziła nawet internetową kampanię przeciwko Clout MMA. Ostatecznie zdecydowała się przyjąć ich ofertę. Jak zdradziła, nie bez znaczenia była tutaj stawka, jaką zaproponowano jej za występ.
Choć pierwsza walka Marianny Schreiber odbędzie się dopiero za dwa tygodnie, celebrytka już zdążyła wdać się w pierwszą awanturę. Niedoszła modelka wzięła ostatnio udział w transmisji na żywo, podczas której mogła porozmawiać z innymi uczestnikami Clout i odpowiedzieć na telefonicznie pytania widzów. Wówczas usłyszała kilka wyjątkowo przykrych słów od Laluny Unique. Schreiber publicznie potępiła później zachowanie znanej z "Królowych życia" celebrytki, nie ukrywając, że była nim "przerażona". Laluna zaś nie pozostała jej dłużna.
Marianna Schreiber spotkała się z Laluną. Doszło do awantury
Okazuje się, że po niezbyt przyjemniej wymianie zdań Schreiber i Laluna miały już okazję zobaczyć się na żywo. Ich spotkanie nie przebiegło w szczególnie miłej atmosferze. W sobotę celebrytki pojawiły się na nagraniach specjalnego programu Clout MMA, w którym zaproszeni goście pichcili świąteczne potrawy. Przed rozpoczęciem nagrań Schreiber opublikowała na swoim instagramowym profilu krótkie wideo, w którym pozwoliła sobie na niepochlebny komentarz wymierzony w Lalunę.
Zaraz będziemy zaczynać nagrywanie programu, a za mną siedzi, o, największa atencjuszka w Polsce, już sami wiecie, kto to jest. Trzymajcie kciuki, bo będzie to duże wyzwanie dla mnie - powiedziała, pokazując siedzącą za nią Lalunę.
Niedługo później Schreiber udostępniła zdjęcie z nagrań podpisane niemal takimi samymi słowami, jakich użyła we wcześniejszym wideo. Laluna natomiast nie była zachwycona...
Malutkie sprostowanie. Prosili nas, że ma być świątecznie, miło, wesoło. Podeszłam, jak zwykle z kulturą, grzecznie, normalnie. Weszła tutaj i za moimi plecami nagrała mnie, że siedzi największa atencjuszka w Polsce i wrzuciła to sobie na Instagram. No ku*wa, nie zostawię (...) - powiedziała Laluna na InstaStories.
Okazuje się, że na instagramowej wymianie "uprzejmości" się nie zakończyło. Na TikToku pojawiło się wideo z miejsca spotkania Schreiber i Laluny. Na klipie można zobaczyć, jak wyraźnie rozgniewana "królowa życia" wykrzykuje niezbyt sympatyczne komentarze w kierunku celebrytki, która w tym momencie postanowiła najwidoczniej ulotnić się z miejsca zdarzenia.
No zapraszam tu panią, pani atencjuszko z PiS-u. Ku*wa, zaraz będziesz miała po gotowaniu. (...) - grzmiała, rzucając smartfona na pobliski stół. - No, ale to po ch*j mnie, ku*wa, obraża od początku - odpowiedziała na uwagę zwróconą jej przez obecnego na planie mężczyznę, a następnie posłała Schreiber kolejną wiązankę niecenzuralnych słów.
Sama Schreiber opublikowała na swoim instagramowym profilu krótkie wideo, na którym udokumentowała starcie z Laluną. Na nagraniu widać było, jak zdenerwowana "królowa życia" maszeruje w jej kierunku, wykrzykując słowa: "Weź jej ten telefon", a obecne wokół osoby próbują ją powstrzymać. W pewnym momencie nagranie zostało przerwane. W dołączonym do klipu opisie Schreiber stwierdziła, że Laluna zaatakowała ją i opluła, jak również uszkodziła jej telefon.
Laluna zaatakowała mnie, napluła na mnie i wyrzuciła mi telefon, na skutek czego cały pękł. Klasa i kultura drodzy państwo. Mówiłam: każdy sam sobie wystawia świadectwo - relacjonowała.