Marianna Schreiber i Przemysław Czarnecki potwierdzili medialne spekulacje o tym, że się ze sobą spotykają, tym samym wywołując spore poruszenie. Zakochani deklarują mocne uczucia wobec siebie, mimo że nadal oficjalnie pozostają w związkach małżeńskich z innymi partnerami. Obecnie czekają na dopięcie spraw związanych z rozwodami.
Ich relacja wzbudziła uwagę publiczną, która wiąże się również z negatywnym odbiorem. Sama Marianna Schreiber niechętnie odnosi się do nieuprzejmych komentarzy na temat swojej nowej miłości. Tym razem jednak wyjaśniła, jak wygląda związek katolików, którzy jeszcze się nie rozwiedli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber o białym związku z Przemysławem Czarneckim
Ostatnio Przemysław Czarnecki na InstaStories stanął w obronie ukochanej, tłumacząc, że żadne z nich nie cudzołoży. Nie powstrzymało to jednak rosnącej krytyki internautów, której nie wytrzymała Marianna Schreiber. Celebrytka zorganizowała sesję Q&A na Instagramie, podczas której odniosła się między innymi do kwestii białego związku i tego, jak jej partner będzie w stanie wytrzymać bez współżycia.
Nie ma innego wyjścia w tej sytuacji, aż do zamknięcia spraw - stwierdziła Marianna Schreiber.
Z kolei inna fanka nie była w stanie zrozumieć, jak można układać sobie życie u boku nowego partnera, wciąż nie mając rozwodu.
Gdy się nie cudzołoży, nie żyje się w grzechu. Ja zatem nie żyję w grzechu. A rozwód może trwać nawet kilka lat - wyjaśniła.