Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|
aktualizacja

Marianna Schreiber ze łzami w oczach o rozstaniu z mężem: "Wiem, że i tak by MNIE ZOSTAWIŁ"

186
Podziel się:

Marianna Schreiber w najnowszym wywiadzie wróciła do rozstania z Łukaszem Schreiberem i ze łzami w oczach opowiedziała o bolesnym doświadczeniu z początku tego roku. Jak wyznała, chciała walczyć o rodzinę, ale jej mąż wybrał inne życie.

Marianna Schreiber ze łzami w oczach o rozstaniu z mężem: "Wiem, że i tak by MNIE ZOSTAWIŁ"
Marianna Schreiber wspomina rozstanie z mężem. (Instagram, YouTube)

Na początku marca 2024 roku zakończenie związku Schreiberów było jednym z najgorętszych tematów w mediach. Łukasz Schreiber, polityk PiS kandydujący wówczas na prezydenta Bydgoszczy, w rozmowie z lokalnym portalem oznajmił, że wraz z żoną podjęli decyzję o rozstaniu i rozmawiają o separacji. Marianna Schreiber zasugerowała, że o rozstaniu dowiedziała się z mediów.

Każde z nas robi coś indywidualnie i na swój rachunek. Zawsze będę życzył mojej żonie powodzenia i to jest oczywiste, ale nie wiem, w jaki sposób miałoby to wpłynąć na funkcjonowanie Bydgoszczy… Po prostu jest to dla mnie zagadka trudna do rozwiązania - mówił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lexy Chaplin o Rzeźniczaku i Schreiber. "Nie lubię jej"

Marianna często wraca do tematu rozstania z mężem. Ten wątek został także poruszony w rozmowie z Party.pl. Jak przyznała, cały czas ma złamane serce, ale czuła, że rozstanie z mężem było tylko kwestią czasu.

Z perspektywy czasu jest to dla mnie bardzo bolesne i mam złamane serce. Pod tym względem jestem totalnie rozwalona na kawałki i chce mi się wyć. Nawet teraz mam załzawione oczy, więc może powinnam powiedzieć, że jestem wdzięczna za tę sytuację, bo dowiedziałam się takich rzeczy... A druga rzecz - wiem, że mój mąż i tak by mnie zostawił, nawet za te pięć lat, i że po prostu nie było tej miłości... Nie było miłości z jego strony - powiedziała.

Rzeczy, których ja się dowiedziałam, moim zdaniem zadziałały na to, że przestał się mną interesować. Nie chcę mówić, nie chcę urządzać batalii ze względu na córkę. Byłam bardzo zależna od swojego męża, także mentalnie. Dla mnie to był cios także pod względem uczuciowym, bo bardzo kochałam swojego męża. Nie potrafiłam tego zrozumieć, pogodzić się z tym, a on to odciął, wyszedł, nie było go... Jest i go nie ma... Minęło kilka dobrych miesięcy i teraz czytam w gazetach, widzę to wszystko i myślę sobie: "nie ma mnie w jego życiu, od dawna nie było", tylko szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej - dodała.

Schreiber przyznała, że teraz najważniejsza jest dla niej córka. Zależy jej na tym, by dziewczynka miała kontakt z ojcem, stara się także rozmawiać z nią o powodach jego odejścia, co nie zawsze jest proste. Na szczęście może liczyć na wsparcie ze szkoły, do której chodzi Patrycja.

Ważne jest, żeby był ten kontakt z córeczką, dlatego staram się mieć dobre relacje z mężem, dla naszej rodziny, bo zawsze będziemy rodziną. Chciałabym, żeby ona miała tatę (...) Wczoraj córka powiedziała mi, zupełnie nie rozumiejąc tej sytuacji: "Wspominam sobie, jak mieszkałyśmy w starym domku i tam były takie najlepsze święta, i to jest moje wspomnienie...". Staram się przy niej nie płakać, ale... Patrzę na nią i widzę ten ból, kiedy mnie pyta, dlaczego taty nie ma, a to wszystko jest na moich barkach. Ja muszę jej tłumaczyć. Z drugiej strony nie chcę też jej okłamywać i staram się dawać jej wszystko, co mogę. Mamy duże wsparcie ze szkoły - przyznała.

W rozmowie z serwisem pojawił się także wątek rzekomej zdrady...

Nie chcę tego komentować, bo chcę iść do przodu i nie chcę tego eksploatować. Z kimkolwiek jest, życzę mu dobrze, i po prostu oby się interesował córką. Nie da się na siłę zmusić kogoś do miłości i bycia w rodzinie - wyznała łamiącym głosem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(186)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Oli
miesiąc temu
Facet na pewno miał zupełnie inne oczekiwania wobec żony jako polityk, mimo wszystko pasowała mu wyzywająco ubrana i pyskata żona, wiec miłość była bo inaczej od razu zamieniłby ją na spokojną urzędniczkę, ale Mariana widocznie chciała zobaczyć czy prawdziwą miłość można zniszczyć bo przecież w bajkach kocha się ponad wszystko. I co? Teraz już wie, że życie bajką nie jest - zrobiła dosłownie wszystko żeby powoli tą miłość zniszczyć i Pan Łukasz naprawdę miał bardzo dużo cierpliwości i tej miłości bo dopiero jak zaczęła walczyć z innymi kobietami to zakończył to małżeństwo, inny już by zrobił to na etapie top model gdzie poruszyła wątek małżeństwa albo kiedy zabawiła się w polityczkę zmieniająca poglądy co było strasznie dla niego ośmieszające, mało tego - on miał nawet cierpliwość jak wystąpiła u Wojewódzkiego gdzie również publicznie prała ich małżeńskie sprawy. Niech sama więc zada sobie pytanie czy go kochała.... Realizować mogła się na 10000 sposobów a wybierała tylko takie, które go ośmieszały jako polityka. Na tym miłość nie polega.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Aleks
2 miesiące temu
chłopie......szacun, że tyle wytrzymałeś.....niech się pani leczy
Mira
2 miesiące temu
I tak długo wytrzymał z tak niezrównoważoną żoną która tylko źle wpływała na jego wizerunek a dla kasy żeby tylko zaistnieć w mediach gotowa jest na wszystko
Aaa
2 miesiące temu
Kobieto przepracuje ten temat z terapeutą, wycofaj się z mediów, wycisz, odpocznij. Media w niczym ci nie pomogą, obserwatorzy też. Nie daj się zrobić pożywką dla gawiedzi. Im bardziej nakręcisz publicznie ten temat tym gorzej dla ciebie.
mańka
2 miesiące temu
Marianna nie szalej, nici z małżeństwa ale całe życie przed Tobą i pomyśl jak najfajniej sobie to życie zorganizować, sobie i córce
Dla Marianny
2 miesiące temu
Marianna trzymaj się <3 jeszcze będzie pięknie. A chłopy to porażka
NAJNOWSZE KOMENTARZE (186)
Przesłanie
2 tyg. temu
Każdy, kto oddala swoją żonę, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo; i kto oddaloną przez męża bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo.
Coo
2 tyg. temu
Zorganizujesz z rzutke na spłatę mojego kredytu. Derpienski nie jest wcale biedna i kasy nie potrzebuje
Igor
miesiąc temu
APEL DO POSŁA SCHREIBERA!!! Proszę odebrać dziecko tej kobiecie!!! Pańska córka przebywa w patologicznym świecie gdzie przekazywana jest przez pato matkę, nienawiść do ludzi. Nienawiść do innych narodowości. Nienawiść do tych, którzy inaczej myślą jak jej pato matka!!! Uczy dziewczynkę że kobieta ma wyglądać jak kobieta lekkich obyczajów. Pokazuje świat pato walk!!! Czy Pan tego nie widzi? Czy prawdą jest że pato matka nie otrzymuje od Pana żadnej pomocy?! Że nie interesuje się Pan córką?!
Oli
miesiąc temu
Facet na pewno miał zupełnie inne oczekiwania wobec żony jako polityk, mimo wszystko pasowała mu wyzywająco ubrana i pyskata żona, wiec miłość była bo inaczej od razu zamieniłby ją na spokojną urzędniczkę, ale Mariana widocznie chciała zobaczyć czy prawdziwą miłość można zniszczyć bo przecież w bajkach kocha się ponad wszystko. I co? Teraz już wie, że życie bajką nie jest - zrobiła dosłownie wszystko żeby powoli tą miłość zniszczyć i Pan Łukasz naprawdę miał bardzo dużo cierpliwości i tej miłości bo dopiero jak zaczęła walczyć z innymi kobietami to zakończył to małżeństwo, inny już by zrobił to na etapie top model gdzie poruszyła wątek małżeństwa albo kiedy zabawiła się w polityczkę zmieniająca poglądy co było strasznie dla niego ośmieszające, mało tego - on miał nawet cierpliwość jak wystąpiła u Wojewódzkiego gdzie również publicznie prała ich małżeńskie sprawy. Niech sama więc zada sobie pytanie czy go kochała.... Realizować mogła się na 10000 sposobów a wybierała tylko takie, które go ośmieszały jako polityka. Na tym miłość nie polega.
Aga
2 miesiące temu
Co za hipokrytka!!! Zapomniała już jak to ONA odebrała ojca dziecku?! Jak to ONA rozbiła małżeństwo?! Zaciągnęła Schreibera do łóżka i wrobiła go w dziecko?! Wielką katoliczką teraz a. zapomniała jak urodziła panieńskie dziecko?! A wcześniej miała DWA poronienia?! Zapomniała też jak wcześniej spacerowała po Galeriach w wyszukiwaniu facetów z kasą,?! Obrzydliwą kobieta!!! I tylko dziecka żal że taka Patoka je wychowuje. Ani ojca, an
Jurek
2 miesiące temu
a kto by pani nie zostawił?
alf
2 miesiące temu
fajna jest
dfde
2 miesiące temu
buhehehehe, jak ty chcesz walczyc o rodzinke, jak co chwile szopki w necie jakies wyczyniasz, co drugi dzien jakis belkot wypisują na twoj temat, tez bym cie kopnal szybciutko, bo wazniejsze u ciebie parcie na szklo, a teraz ofiare bedziesz grac.
Olka
2 miesiące temu
Miała taką szlachetną urodę. Była naprawdę ładna. Taka oryginalna i co zrobiła? Zmasakrowała sobie twarz.
Emma
2 miesiące temu
A mnie jest bardzo żal tej Kobiety. Kochała za bardzo i dlatego dziad ją zostawił. Współczuję Pani.
hmm
2 miesiące temu
Dziwne !? Ze wszycy Marianke kochaja Tylko Scheiber nie chce jej kochac ?
Mons
2 miesiące temu
Facet ożenił się ze spokojnie żyjącą katoliczką. Gdzieś tam podobne wartości, spojrzenie na rodzinę. I nagle obudził się koło wytapetowanej freakfighterki z zupełnie zmienionymi rysami twarzy. Jakby mu ktoś żonę podmienił. Szkoda rodziny ale z drugiej strony jemu się nie dziwię. To chore.
Gość
2 miesiące temu
Gdy się z nim wiązała to wiedziała , ze porzucił już poprzednią partnerkę i dziecko !!! Myślała , ze będzie inaczej ? Przecież to pisowiec !!! ha ha ha ha ...
123
2 miesiące temu
Zakładają rodzinę rodzą dzieci i wtedy im się przypomina, że trzeba robić drugi fakultet, realizować się, a gdzie były jak były wolne . Takie osoby nie powinny zakładać rodziny i ośmieszać męża i ranić dzieci.
...
Następna strona