Zamieszanie wokół Marianny Schreiber trwa. Choć freak fighterka nieustannie prosi o uszanowanie prywatności, jednocześnie sama publikuje wpis za wpisem. Nic dziwnego, że głos w sprawie zabierają także inni, internauci czy znane twarze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber psioczy na hejterów. Ma na myśli Krzysztofa Stanowskiego?
Mimo że Marianna Schreiber może liczyć na wsparcie fanów, nie brakuje i tych, którzy ją krytykują. Publiczne uwagi tych drugich oczywiście nie podobają się (jeszcze) żonie ministra PiS. W sobotę późnym wieczorem opublikowała kolejny post na platformie X, w którym rozpisuje się o "pomawiaczach, którzy budują zasięgi na ludzkich tragediach".
"Wśród pięknych kwiatów rosną te chwasty". Rozumiem, że można komentować i krytykować zarówno moją osobę, jak i ostatnie wydarzenia ze mną związane, wszak jestem osobą publiczną i muszę się również godzić na publiczną krytykę - zaczyna, następnie przechodząc do sedna: Ale jednej rzeczy NIGDY nie zaakceptuję - moralnych karłów, pomawiaczy i osób, które budują zasięgi na ludzkich tragediach. Wszystkie te cechy konsumują niektóre osoby publiczne, które od lat umoralniają innych zza szklanego ekranu na youtubowych profilach. Osoby, które ferują wyroki, nie wiedząc tak naprawdę nic na dany temat - grzmi, nawiązując najpewniej do Krzysztofa Stanowskiego.
Wchodzące z butami w życie innych ludzi, czy tak po ludzku nie jest Wam wstyd za to, co piszecie? - kontynuuje. Zwracam się szczególnie tu do mężczyzn - jakimi trzeba być hienami, by publicznie poniżać i dobijać w takim momencie matkę małego dziecka? Ludzie - co się z Wami stało? Co się stało z tą empatią i wrażliwością? Jakim trzeba być człowiekiem, by z satysfakcją na ustach kopać leżącego? Za te zasięgi i plucie na mnie może i będziecie mieli zysk, ale za to wielką stratę na sercu. Dobranoc - kwituje.
Marianna Schreiber nagrała TikToka. Mówi o córce
Na TikToku z kolei Marianna najpierw podziękowała za słowa otuchy i następnie zwróciła się do hejterów.
(...) Do wszystkich hejterów, ku mojemu zaskoczeniu, kobiet, które się śmieją, hejtują, źle mi życzą, chcę powiedzieć, że życzę Wam wszystkiego najlepszego. Bo myślę, że najgorszemu wrogowi nie można życzyć czegoś takiego, szczególnie kobiecie, matce. Nie chciałabym, żeby kogokolwiek coś takiego spotkało, dlatego nikomu tego nie życzę. Jestem i będę silna dla swojej córki, po prostu - słyszymy na nowym nagraniu.
Przypominamy: Laluna WSPIERA Schreiber! Niedawno ją spoliczkowała... "Szkoda mi jej". Marianna zareagowała