Marietta Fiedor to jedna z najbardziej lubianych uczestniczek pierwszej polskiej edycji Love Island. Co prawda dziewczyna nie znalazła miłości w programie, ale za to udało się jej to kilka miesięcy temu... na Tinderze. Pod koniec lipca Fiedor podzieliła na na Instagramie pięknym zdjęciem z Dominikany, na którym pochwaliła się pierścionkiem na palcu. W rozmowie z Pudelkiem celebrytka zdradziła, że bardzo ochoczo przyjęła oświadczyny swojego partnera. Wyznała, że czekała, aż brodaty przystojniak poprosi ją o rękę...
Zobacz też: Marietta z "Love Island" już się ZARĘCZYŁA! Pokazała pierścionek i przyszłego męża (FOTO)
Ja się troszkę spodziewałam, a bardziej miałam taką nadzieję, że to się wydarzy. Ja uważam, że jeżeli się wie, że to jest to na sto procent, jeżeli pierwszy raz w życiu ma się takie uczucie w serduchu, to nie ma się nad czym zastanawiać - wyznała w rozmowie z Michałem Dziedzicem.
Marietta zapowiada nie jedno, a dwa wesela i nie zamierza oszczędzać przy ich organizacji. Influencerka marzy o "skromnej" ceremonii na plaży w Tulum.
Generalnie będą dwa wesela. Pierwsze takie bardzo kameralne dla rodziny i najbliższych osób, a drugi ślub taki bardziej z przytupem, ale o tym na razie nie myślimy. Planujemy ten pierwszy. Zastanawiamy się właśnie między Tulum, a Kretą w Grecji, także wszystko wyjdzie w praniu, w zależności od tego, czy najbliższa rodzina wsiądzie tyle godzin do samolotu, czy nie...Trzeba to przegadać. (...) Myślę, że do roku czasu to się wydarzy. Po dziesięć osób od osoby, maksymalnie po piętnaście - dodała.
Fiedor zdradziła też, czy myśli już o powiększeniu rodziny... Więcej w naszym wideo!