Program Hotel Paradise był odpowiedzią TVN-u na polsatowski hit Love Island.
Atrakcyjni single i singielki zostali zakwaterowani w luksusowym domu na Bali, gdzie w otoczeniu egzotycznej przyrody mieli dobierać się w pary.
Show wygrali Marietta i Chris, którzy początkowo w ogóle nie byli sobą zainteresowani, a nawet się nie lubili, ale z czasem, gdy ich relacje z innymi uczestnikami rozpadały się, zwrócili się ku sobie. Odkąd zostali parą, epatowali przed kamerami uczuciem, a nawet wyznawali sobie miłość. Strategia się opłaciła i zakochani wyjechali z hotelu z nagrodą w wysokości 100 tysięcy złotych.
Przypomnijmy: "Hotel Paradise". Podekscytowani Marietta i Chris radują się po finale: "Dla mnie to jest WIELKA MIŁOŚĆ!"
Po programie jeszcze przez jakiś czas byli razem. Chris deklarował, że dla Marietty przeprowadzi się nawet do Polski, co byłoby dużym poświęceniem, bo od lat mieszka na stałe w Wielkiej Brytanii.
Niestety, wkrótce pojawiły się pierwsze symptomy, że w ich związku nie dzieje się dobrze. W jednym z instagramowych wpisów Marietta pisała o Chrisie w czasie przeszłym.
Ostatecznie para postanowiła się rozstać. Informację przekazała na swoim profilu Marietta.
Kochani. Miałam nadzieję, że nie będę nigdy pisać tego postu, ale stało się. Coś się kończy, coś się zaczyna. Niestety nasz związek z Chrisem dobiegł końca, była to nasza wspólna decyzja, jak się okazało - jesteśmy zbyt różni. Proszę Was o zrozumienie i szacunek do zaistniałej sytuacji, oboje nie chcemy się na ten temat wypowiadać - zaznaczyła.
Pomimo rozstania Marietta zapewnia, że nie żałuje tego związku.
Chris, dziękuję za wszystko, byłeś jedną z najlepszych przygód w moim życiu, przeżyliśmy coś, czego nigdy nie zapomnę, mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będziemy mogli być przynajmniej przyjaciółmi - napisała i zablokowała możliwość komentowania posta.
Cóż, wygląda na to, że Marietta będzie musiała sama opłacić sobie operację nosa: "Hotel Paradise". Znamy FINAŁOWE pary! Chris obiecał Marietcie, że zapłaci za jej... OPERACJĘ NOSA
"Oświadczenie" w sprawie rozstania wydał również Chris.
Ostatnio zauważyliście, że nie ma nas na wspólnych relacjach i coraz mniej wspólnych zdjęć, więc z przykrością informujemy, że mimo wielu prób i starań doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest się rozstać. Jest to nasza wspólna decyzja. Oboje zrobiliśmy i daliśmy z siebie wszystko. Niestety, nie udało się i musimy się z tym pogodzić. Rozstajemy się z szacunkiem i przyjaźnią w naszych sercach, a szczegóły rozstania chciałbym zostawić dla siebie.
Spodziewaliście się, że tak to się zakończy?