Finał pierwszej edycji Hotelu Paradise zbliża się wielkimi krokami. Nie dziwi zatem fakt, że z odcinka na odcinek atmosfera w programie robi się coraz gorętsza. Dodatkowo w relacjach mieszkańców balijskiej rezydencji mieszają nieoczekiwane powroty uczestników, którzy już jakiś czas temu opuścili rajski hotel.
Od jakiegoś czasu jeden z najbardziej zgranych duetów tworzą Marietta i Chris. Choć para ma za sobą kilka poważnych kłótni, podczas których 24-latka między innymi zarzekała się, że ma partnera w d*pie, a nawet uskuteczniła zerwanie, oboje wciąż cieszą się dużą sympatią wśród widzów.
Zobacz też: "Hotel Paradise": Marietta już WYBACZYŁA Chrisowi, a Łukasz nadal mąci: "Adam to ZŁY CZŁOWIEK"
Mimo że w ostatnim odcinku show Marietta i jej wybranek sprawiali wrażenie zakochanych, słodząc sobie podczas konwersacji na tarasie, fani pary mają poważne wątpliwości co do tego, że ta dwójka wciąż jest razem. Wszystko za sprawą jednego z najnowszych instagramowych wpisów Witkowskiej.
Jakość najgorsza, ale nie jest to ważne. Dziękuje Ci, dziękuje, że byłeś - napisała pod wspólną fotografią z Chrisem.
Fani zaniepokojeni użyciem przez gwiazdę formatu TVN-u czasu przeszłego zaczęli dywagować w komentarzach pod jej postem.
"Byłeś"?, Dlaczego czas przeszły?, Był, a teraz już nie jest? - dopytywali zainteresowani relacją uczestników internauci.
Jak można się domyślać, związana umową ze stacją Marietta nie zamierzała się tłumaczyć, a fani, by poznać prawdę o tym, co łączy tę dwójkę, będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Myślicie, że po powrocie do ojczyzny rzeczywiście nie udało im się stworzyć udanej relacji?