Ubiegły rok nie był zbyt łaskawy dla fanów twórczości Marilyna Mansona. Kilka byłych partnerek muzyka oskarżyło go publicznie o fizyczne, psychiczne bądź też seksualne znęcanie się w trakcie trwania ich związku. Swoje wersje wydarzeń przedstawiły na przykład Esme Bianco i Ashley Morgan Smithline. W złożonych zeznaniach kobiety szczegółowo opisywały, jak bardzo wyuzdane praktyki Manson miał stosować w trakcie seksualnych zbliżeń. Jego partnerki godziły się na wszystko, ponieważ - jak dziś twierdzą - miały przez niego "wyprane mózgi".
O krok dalej poszła Evan Rachel Wood, była narzeczona Mansona. Aktorka zgodziła się wziąć udział w filmie dokumentalnym, który w całości poświęcony został analizowaniu traumy, którą przed laty ponoć zafundował jej ówczesny ukochany. Kobieta oskarżyła Mansona m.in. o zgwałcenie jej przed kamerami na planie teledysku oraz zmuszenie do wytatuowania na ciele swojego inicjału.
Teraz, po ponad roku trwania w milczeniu, Marilyn Manson nareszcie zabrał głos w sprawie. Muzyk opublikował na Twitterze pojedynczy wpis, z którego dowiadujemy się, że jego zdaniem wszystkie zarzuty przedstawione przez Evan Rachel Wood są "okrutnym kłamstwem". W związku z tym artysta oskarża zarówno ją, jak i współpracującą z Evan Illmę Gore o zniesławienie.
Przyjdzie czas, kiedy będę mógł opowiedzieć o tym, co wydarzyło się w ostatnim roku. Na tę chwilę jednak pozwolę, aby fakty mówiły same za siebie - napisał Manson, publikując w sieci 28-stronnicowy pozew, który złożył w środę w sądzie w Los Angeles.
Z dokumentu dowiadujemy się, że zdaniem Mansona oskarżenia Wood i Gore zniszczyły jego prężnie rozwijającą się karierę. Muzyk podkreśla, że jego była narzeczona czekała całe 10 lat, zanim zaczęła oskarżać go publicznie o stosowanie wobec niej przemocy. Gore jest natomiast nazwana przez Mansona oszustką, która kilkakrotnie miała nawiązywać romantyczną relację z Evan Rachel Wood.
Przypomnijmy: Evan Rachel Wood oskarża Marilyna Mansona w nowym filmie dokumentalnym: "Zostałam zgwałcona przed kamerą"
Wyjątkowo ciekawie jawi się fragment, w którym Manson zarzuca Wood i Gore, że stosowały specjalną listę oraz scenariusz, mające pomóc im rekrutować osoby, które potencjalnie mogły w przyszłości przyłączyć się do oskarżenia przeciw Mansonowi. Owe formularze zostały przez niego załączone do pozwu.
Już 15 marca w Stanach Zjednoczonych na serwisach HBO ma odbyć się premiera wyżej wspomnianego dokumentu z udział Evan Rachel Wood. Ciekawi jesteście, jak ta sprawa potoczy się dalej?