Tydzień temu Marina Łuczenko pochwaliła się klipem do utworu Skandal, który nagrała wraz ze Smolastym. Nowy teledysk żony Wojtka Szczęsnego jest zrealizowany "na bogato", a smukła WAG wije się na nim u boku nowego kolegi rapera.
Docierają do nas informacje, że luksusowe wideo Mariny było mocno "inspirowane" klipem Perseidy Honoraty Skarbek (byłej dziewczyny Smolastego), który miał swoją premierę ponad miesiąc temu. Szczególnie podobne są stylizacje, które do klipu Honki przygotowała Wiktoria Sypucińska.
Odziana w kolorowe futro Skarbek śpiewa na planie swojego teledysku przy sportowym aucie i jednocześnie trzyma psa na smyczy. Niemal identyczną scenkę możemy oglądać w wideo Łuczenko. Nawiązująca do lat 90' jeansowa stylówka Mariny też bardzo przypomina set, który wcześniej przygotowała Sypucińska.
Stylistka oraz była gwiazda Warsaw Shore wyznała nam, że mocna "inspiracja" jest widoczna gołym okiem.
Jesteśmy już przyzwyczajeni do tego, że mocno inspirujemy się wzorcami z zza granicy - czy to USA, Rosja czy Europa Zachodnia, ale tak ewidentne inspirowanie się rzeczami, które zrobiliśmy we własnym kraju traktuję jako komplement. Chyba robimy coś naprawdę dobrze, skoro inni decydują się powielać naszą pracę - mówi nam Wiktoria Sypucińska.
Poprosiliśmy o zdanie management Mariny.
Klip "Skandal" był kręcony dużo wcześniej, jeszcze przed premierą teledysku Honoraty Skarbek. Video Mariny scenariuszem i stylizacjami jest kontynuacją klipu "News" sprzed roku - słyszymy. Niestety, do dziś nikt z nas nie oglądał teledysku Honoraty, dlatego trudno nam ocenić, czy jej stylizacje były wzorowane na klipie Mariny sprzed roku - dowiedzieliśmy się.
Zobaczcie i oceńcie sami.