Trwa ładowanie...
Przejdź na
Primavera
Primavera
|

Marina Łuczenko o przygotowaniach do narodzin córki: "Zostałam sama w domu z dzieckiem. Nie do końca jest tak różowo"

153
Podziel się:

Marina Łuczenko pojawiła się na okładce "Vivy!", przy okazji udzielając obszernego wywiadu na temat życia prywatnego. W rozmowie opowiedziała, jak czuje się w ostatnich tygodniach ciąży. Niespodziewanie wspomniała o nieobecności Wojtka Szczęsnego...

Marina Łuczenko o przygotowaniach do narodzin córki: "Zostałam sama w domu z dzieckiem. Nie do końca jest tak różowo"
Marina mówi w wywiadzie o związku z Wojtkiem Szczęsnym (East News)

Marina i Wojtek Szczęsny przygotują się do narodzin drugiego potomka. Choć piosenkarka na początku ukrywała ciążę, chcąc być pewną, że wszystko jest w porządku, gdy ogłosiła radosne nowiny, na jej Instagramie co rusz pojawiają się nowe kadry świadczące o zbliżającym się porodzie. Ba, gwiazda wzięła nawet udział w sesji zdjęciowej, chwaląc się krągłościami w całej okazałości.

Zapewne niewielu zdziwi więc fakt, że Szczęsna zgodziła się też wystąpić na okładce dwutygodnika. W ostatnim numerze "Vivy!" Marina otworzyła się na temat życia prywatnego, a, umówmy się, robi to niezwykle rzadko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marina o randkach ze Szczęsnym! Jakie robią sobie niespodzianki?

Marina o ostatnich tygodniach drugiej ciąży

Chyba każdy, kto obserwuje Marinę w sieci, zdaje sobie sprawę, że gwiazda jest niezwykle podekscytowana rolą mamy, w której spełnia się już od prawie sześciu lat. Przyznaje jednak, że większość jej prywatnych decyzji jest uzależniona od zawodowych aktywności męża.

Rola mamy jest dla mnie najważniejszą w moim życiu, ale nie da się ukryć, że wszelkie decyzje naszej rodziny są dopasowane pod życie zawodowe mojego męża. Dopiero na końcu jest moje spełnienie artystyczne, o które dbam na tyle, na ile mogę. Dla przykładu, aktualnie jestem w ostatnim miesiącu ciąży i jest to dla kobiety – tak myślę – najtrudniejszy okres. Zostałam sama w domu z dzieckiem, ponieważ Wojtek pojechał reprezentować nasz kraj na mistrzostwach Europy. Jestem z niego bardzo dumna, ale właśnie tak to wygląda. Więc nie do końca jest tak różowo, jak sobie pewnie większość osób myśli - oznajmia.

Podczas tej samej rozmowy wróciła pamięcią do 2018 roku, gdy była w ciąży z Liamem:

Dokładnie tak samo było sześć lat temu przy narodzinach Liama, kiedy był mundial i Wojtek przyleciał dosłownie na same narodziny. (...) Jesteśmy już 11 lat razem, rozumiemy swoje potrzeby i przez te lata wypracowaliśmy sobie taką relację, która znakomicie funkcjonuje. Nie ma tu miejsca na egoizm, jest tylko miłość, przyjaźń i wsparcie - dodała.

Wiktor Krajewski, który przeprowadzał rozmowę z Mariną, dopytywał o początki drugiej ciąży gwiazdy. Szczęsna opowiedziała nawet, jak poinformowała syna, że będzie miał rodzeństwo.

Liam jeszcze nie ma świadomości, co go czeka, bo wydaje mu się, że rodzeństwo to sama przyjemność. Cały czas prosił mnie, żebym urodziła mu braciszka albo siostrzyczkę. Chyba nawet bardziej chciał siostrzyczkę. Na święta ogłosiliśmy całej rodzince, że spodziewamy się dziecka, a dokładnie córeczki. Liam jest bardzo podekscytowany, cały czas przelicza, w którym jestem tygodniu i ile dni zostało do porodu. Gdy wychodzi do szkoły, całuje mój brzuszek, bo tak chce dać wsparcie swojej siostrzyczce.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(153)
WYRÓŻNIONE
Karolina
5 miesięcy temu
Jasne .. tylko ty nie musisz chodzić do pracy i ogarniać mieszkania jak inne kobiety
Jan
5 miesięcy temu
Pitu pitu, ma pewnie rodzinę albo niańkę do pomocy
Ewa
5 miesięcy temu
Spoko jeszcze 2 mecze i Wojtek wróci
Szkoda
5 miesięcy temu
Każdy ma prawo do wyrażania swoich uczuć. Nawet jak jest piękna i mieszka w ładnym domu. Nie może powiedzieć, że czuje się samotna bo zaraz komentarze, że ja sama z 5tka dzieci po pracy w kamieniołomie wchodziłam z zakupami i 3ka dzieci na plecach na 6te piętro po schodach co 2gi stopień. Naprawdę.... To, że ma ładny dom i jest ładna nie oznacza, że nic nie czuje i że nie ma kłopotów np zdrowotnych czy nie czuje zmęczenia. Ludzie uważają, że jak ktoś jest ładny to nie ma kataru ani bólów brzucha czy np nie czuje się słabo. Tylko żyje jak awatar.
Bella
5 miesięcy temu
Pięknie! Bardzo ładna wypowiedź . Najważniejsze że mają miłość i szacunek, wsparcie. Z resztą będzie wszystko wporządku . Święty Bóg ich kocha i wspiera . Nie są sami w miłości do siebie . Pozdrawiam ich serdecznie i życzę udanego i pięknego porodu 😀
NAJNOWSZE KOMENTARZE (153)
laluniu,
5 miesięcy temu
trzeba bylo wyjsc za szewca, bylby w domu co dzien po 18.00
Polka
5 miesięcy temu
Dlaczego kasujesz komentarze ?! Nie chcesz pomagać swoim rodakom. Lansik to tak, a do pomocy najlepiej Polacy.
Gość
5 miesięcy temu
Jak można być tak bezczelną i narzekać na życie które ma! Manekin Gucci powinien wrócić do swojego kraju wtedy możemy pogadać
Kibice
5 miesięcy temu
To nie wynająl ci pomocy domowej ???****
Odpocząć trze...
5 miesięcy temu
Napewno nie jest sama.Sprzataczka,mama itd. Żeby mieć dziecko trzeba mieć warunki,kto nie ma ten nie chce dzieci.
Przerazajace....
5 miesięcy temu
Boze drogi...a co by bylo gdyby trzeba bylo pracowac na etacie,zajmowac sie dzieckiem,ogarniac dom,potem urodzic drugie wiec dodatkowe obowiazki??? Nic.Nie mialaby czasu na instagrama i zobaczylaby jak wyglada codziennosc wielu kobiet w Polsce.Ale o tym die glosno nie mowi.Jest tylko zaklamany swiat i sta....
Felixa
5 miesięcy temu
Setki kobiet oczekuje obecnie narodzin dzieci i żadna oprócz tej komediantki nie eksponuje się publicznie w obcisłych ubraniach. Brak smaku, kultury i dobrego wychowania a to wynosi się z domu. A Łuczenko to jaki to dom?
Ola ola
5 miesięcy temu
Marina przyjaciólka Kurskiej…pamiętamy!!!
Hit
5 miesięcy temu
Ludzie dorośli planują dzieci, ta widocznie planuje pod mistrzostwa…. Ale biadoli
Ubgffv
5 miesięcy temu
Niech nie narzeka tylko się cieszy że taki Szczęsny jej się trafił
Olo
5 miesięcy temu
On zaraz wraca bez obaw na pewno ktos jest do pomocy
Gosc
5 miesięcy temu
Marina ile przytuliłaś z Publicznych pieniędzy w czasie przyjaźni z kurskimi? Nie zapomnimy. Tak jak o Opalenicy
lol
5 miesięcy temu
nie do końca jest tak różowo z 1 dzieckiem, dlatego sprawiłam sobie 2
meme
5 miesięcy temu
to trzeba było nie planować dzieci w mistrzostwa ;)
...
Następna strona