Po niezbyt udanym Euro 2020 większość wymęczonych bieganiem po murawie zawodników wraz z drugimi połówkami udała się na "zasłużone" urlopy. Wśród tych, którzy po krótkiej przygodzie z Euro wylądowali na wakacjach, znaleźli się oczywiście Marina z Wojtkiem. Szczęśni postawili na Grecję, gdzie świętowali trzecie urodziny Liama.
Zobacz: Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny świętują 3 urodziny Liama na GRECKICH WAKACJACH (ZDJĘCIA)
Jak na celebrycki duet przystało, para wypoczywała w luksusach, zatrzymując się w pięciogwiazdkowym hotelu położonym nad zatoką Psarou. Ceny oferowanych apartamentów wahają się w granicach od dziewięciu do 80 (!) tysięcy za dwie noce.
Wakacje Szczęsnych dobiegły już jednak końca, a "pamiątkowym" zdjęciem przed prywatnym odrzutowcem nie omieszkała pochwalić się wypoczęta Marina.
Nie będę nawet próbować nadać temu (miało być zdjęcie) głębszego sensu. Po prostu fajna stylóweczka... komplecik z Zary - pisze skromnie pod nagraniem ze swoim ulubionym środkiem transportu w tle, uprzedzając "fanki": PS Hejterki, podnieście mi ciśnieniem zasięgi, plis.
Na wyczekany, mało przychylny komentarz (przynajmniej według Łuczenko) nie trzeba było długo czekać:
A tu są jeszcze jacyś hejterzy? Przecież wszystkich piszących negatywne komentarze usuwasz? (...) - zapytała jedna z obserwatorek, uzyskując błyskawiczną odpowiedź:
Oczywiście, możesz się o tym szybciutko przekonać. Czekam na nowych - odpisała.
Myślę, że Pudelek zaraz zadziała, żeby podnieść zasięgi - napisała inna z użytkowniczek, czego Marina również nie pozostawiła bez odpowiedzi, domagając się od nas publikacji.
Oby - napisała ewidentnie stęskniona za artykułami na Pudelku mama Liama.
Jak widać, staramy się spełniać marzenia bohaterów naszych artykułów. Marina, pozdrawiamy serdecznie!
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!