Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Marina Łuczenko sprawiła sobie PUDELKA! Nadała mu imię rodem z bajki Disneya

199
Podziel się:

Po śmierci ukochanej suczki Ashley Marina Łuczenko nareszcie była gotowa na przyjęcie nowego pupila. Zdecydowała się na szalenie popularną na Instagramie rasę pudel toy. Mamy nadzieję, że Jessica Mercedes nie oskarży jej zaraz o plagiat...

Marina Łuczenko sprawiła sobie PUDELKA! Nadała mu imię rodem z bajki Disneya
Marina Łuczenko-Szczęsna (fot. AKPA)

Pudelka i Marinę Łuczenko łączy długa i niekiedy bardzo skomplikowana historia. Pragniemy jednak nadal wierzyć, że piosenkarka żywi do naszej redakcji choćby cień sentymentu. Tak przynajmniej sugeruje jej kolejny wybór psiego towarzysza. Rozśpiewana celebrytka ponownie postawiła na pudelka - a konkretniej rasę pudel toy - który, wbrew opinii panującej w naszych komentarzach, jest pieskiem szalenie inteligentnym.

Poszukiwania nowego pupila Marina Łuczenko prowadziła przez ostatnie kilka miesięcy. Poprosiła nawet fanów o pomoc w znalezieniu właściwej hodowli. Jej poprzedni pies - suczka o imieniu Ashley - żyła z piosenkarką aż 13 lat!

Zobacz także: Marina popija kawę po dwutygodniowej kwarantannie w domu

Po odejściu Ashley wreszcie zdecydowaliśmy się na nowego członka rodziny. Dlaczego akurat pudel? Wychowałam się z tą rasą. Gdy się urodziłam, miałam już włochatego brata. Był rok starszy i miał na imię Fred. Był to średni czarny pudelek - wspomina swego pierwszego czworonoga, który dożył sędziwego wieku 14 lat.

W piątek piosenkarka poinformowała, że poszukiwania nowego członka rodziny nareszcie dobiegły końca. Rudym kłębuszkiem Marina pochwaliła się naturalnie w mediach społecznościowych.

Moja śliczna wiewióreczko, niedźwiadek mój taki mały, pokaż no tu się. Przywitaj się ze światem - zachęcała pieska do debiutu na Instagramie.

Mała otrzymała imię Nala, które w języku suahili oznacza "podarunek". Podejrzewamy, że Łuczenko podłapała ten pomysł podczas seansów Króla LwaLiamem. Ukochana lwica Simby nosiła bowiem identyczne imię.

Należy tutaj zaznaczyć, że na Nalę czekało powitanie godne królowej Lwiej Skały. Poza uroczym kocykiem suczka może się popisać personalizowanymi maskotkami, jak chociażby kością podpisaną jej imieniem.

Jak obstawiacie, który pudelek zgarnie na Instagramie więcej lajków? Nala Mariny, czy Chilli Jessiki Mercedes? Konkurencja będzie z pewnością zażarta.

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(199)
WYRÓŻNIONE
Elka
4 lata temu
Zejdźcie z ludzi którzy kupują zwierzęta z hodowli. Nie każda hodowla to pseudo hodowla. Zwierzęta ze schronisk bardzo często oprócz miłości potrzebują również specjalistycznej opieki i pracy. Nie każdy zwierzak jest gotowy na każdy dom ani nie każdy człowiek ma taką świadomość, że brat mniejszy boryka się z wieloma problemami. Zwierzę musi trafić na odpowiedniego pana a pan na odpowiednie zwierzę - wtedy będzie synchronizacja. Nie zmuszajcie do adopcji na siłę. Każdy powiedzieć mieć wybór, prawda? Czasami tak jest lepiej dla dobra zwierzaków ze schronisk. Pozdrawiamy, Ela i adoptowany psiak Frodo
Elza
4 lata temu
Osobiście nie rozumiem komentarzy że mogła wziąć psa ze schroniska. Cudownie jest pomagać jednak gdyby ludzie kupowali tylko zwierzęta rasowe i poddawali je sterylizacji wtedy schroniska nie byłyby tak przepełnione. Realnym problem są pseudo hodowle które często zarabiają na cierpieniu zwierząt lub poprostu oszukują ludzi. Na zachodzie nie ma tylu bezdomnych zwierząt , nawet za pieska ze schroniska trzeba sporo zapłacić, co już na wstępie selekcjonuje czy ktoś jest na prawde zdecydowany na towarzysza. Albo pomagamy i bierzemy ze schroniska albo płacimy wiele za psa z dobrej hodowli z rodowodem , nie ma nic pomiędzy ! 🙃
Zakochana.
4 lata temu
A ja mam kumdelka ze schroniska i jest piekna <3
butterfly
4 lata temu
Oczywiście, że piesek musiał być kupiony. Musiał być słodziutki i rozkoszny. Musiał sporo kosztować i musiał być rzecz jasna rasowy. No i musiał zaistnieć na głupim instagramie. Mój piesek musiał tylko jedno-przeżyć 2 lata na ulicy. Dał radę i teraz jest ze mną. Teraz już nic nie musi- tylko mnie kochać oczywiście (z wzajemnością), ale z tym problemu żadnego nie ma.
Lik
4 lata temu
A schroniska pękają w szwach od pięknych i mądrych psów, nigdy bym nie kupiła modnej rasy chociaż mnie stać na to, zawsze mam przygarnięte zwierzaki.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (199)
monia
4 lata temu
jakby zdjęła te wszystkie filtry to może ten piesio nie byłby tak "rozmazany" i niewyraźny... sobie niech nakłada ale piesulowi? no ludzie.. wygląda jakby był malowany akwarelą... po co się pytam? plama a nie piesek
Sxfj
4 lata temu
ŚLICZNIUTKI CUDACZEK NIECH SIĘ DOBRZE CHOWA...
Paulina
4 lata temu
Pasuje do podłogi, szkoda, w schroniskach jest pełno porzuconych, niechcianych psiaków. Mogłaby dać dobry przykład
Sopocianka
4 lata temu
Młodzi o niej mówią,że to"Pożyteczna do pośmiania się z niej i..... a" HiHiHi Szkoda kobiety.
polkanikas
4 lata temu
Może nazwać Ołena.
unia_2020
4 lata temu
Moja Papuga "Tusk" jest mięsożerna, więc Nala czy Chilli nie mają żadnych szans. Dobrych Świąt Wielkiej Nocy! Życzę.
ANDREW NYC
4 lata temu
podobno chcą mieszkac w USA konkretnie w LA tu aby miec jakis poziom trzeba miec dochód ok 200 tys $ rocznie ciekawe skad to bedą mieli tu nikt za duperele nie płaci a poza tym trzeba miec stały pobyt W USA a ciagłe przedłuzanie wizy do 6 lat sporo kosztuje
Ciamciara
4 lata temu
A ja mam trzy pieski-czerwony ,zielony,niebieski.
Ja 57
4 lata temu
Pani pseudo piosenkarko, proszę nie zrobić krzywdy pieskowi tymi szponami.
Jola
4 lata temu
Szkoda psa.
danek
4 lata temu
Pies z psa robi gwiazdę...?
Bezkomentarza
4 lata temu
Piesek jak piesek - slodki. Ale ta panna juz wpadla na pomysl zalozenia mu instagrama i pyta o to obserwatorow. Ktorzy cale szczescie sa madrzejsi i zdecydowana wiekszosc zaznaczyla odpowiedz NIE.
Jessica
4 lata temu
Fajny piesek ... szkoda go ....
Djdjdj
4 lata temu
Już wolę czytać artykuły o pandemia.
...
Następna strona