Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Marina Łuczenko szczerze o byciu żoną "piłkarza światowej sławy": "Musiałam dużo poświęcić, żeby to mogło DZIAŁAĆ"

204
Podziel się:

W obszernym wywiadzie Marina Łuczenko uzewnętrzniła się w temacie życia u boku Wojtka Szczęsnego w Turynie. Wbrew pozorom wcale nie jest jej łatwo. "Chciałabym czasem móc sobie zaplanować, że w weekend zrobimy coś fajnego we trójkę, albo gdzieś polecieć na majówkę".

Marina Łuczenko szczerze o byciu żoną "piłkarza światowej sławy": "Musiałam dużo poświęcić, żeby to mogło DZIAŁAĆ"
Marina Łuczenko szczerze o byciu żoną "piłkarza światowej sławy" (AKPA)

W tym roku mija dekada odkąd Marina Łuczenko związała się z Wojciechem Szczęsnym. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia - piłkarz musiał zabiegać o względy piosenkarki, która na początku nie była szczególnie przekonana do swojego adoratora. Ostatecznie sportowiec rozkochał w sobie urodziwą gwiazdę urodzoną w Ukrainie i po trzech latach stanęli na ślubnym kobiercu. Owocem ich miłości jest 5-letni Liam.

Marina opowiada o swoim małżeństwie z Wojciechem Szczęsnym

W najnowszym wywiadzie Marina Łuczenko zgodziła się uchylić rąbka tajemnicy i otworzyć się w temacie małżeństwa ze światowej klasy piłkarzem w rozmowie z magazynem "Viva!". Na wstępie 33-latka przyznała, że w imię miłości była gotowa na to, by w dużym stopniu podporządkować swoje życie pracy męża. Nie oznacza to oczywiście, że zrezygnowała ze swoich pasji: wciąż spełnia się jako piosenkarka i influencerka. Dużą rolę w ich związku pełni jednak odpowiednia organizacja i logistyka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojtek Szczęsny wrócił do rodziny

Miłość, rodzina od zawsze była moim marzeniem - stwierdziła. Ale rodzice od dziecka uczyli mnie, że muszę być niezależna, również finansowo. Uważam, że ma to ogromny wpływ na samopoczucie kobiety. Kobieta spełniająca się zawodowo buduje zupełnie inną relację. Dlatego staram się logistycznie połączyć pracę z życiem prywatnym, bo to klucz do fajnego związku. Jak widać, jestem skuteczna, bo obchodzimy z Wojtkiem w tym roku 10. rocznicę.

Wbrew pozorom, między Mariną o Wojtkiem jest spora przepaść, jeśli chodzi o usposobienie i charakter. Mimo to rodzice Liamka nauczyli się ze sobą współpracować i odnaleźć wspólny język.

Z moim mężem jesteśmy zupełnie inni i teoretycznie z różnych światów. Udało nam się jednak stworzyć swój odrębny, mały świat, w którym jesteśmy tacy zwyczajni i normalni - zapewniła.

Marina i Wojtek mieszkają we Włoszech już od prawie 6 lat. Tak wygląda dzień celebrytki

Od 2017 roku Marina i Wojtek mieszkają w Turynie, gdzie musieli przeprowadzić się ze względu na kontrakt piłkarza z Juventusem. Celebrytka zrelacjonowała, jak wygląda jej typowy dzień we Włoszech, nie ukrywając, że w obliczu absorbującej i intensywnej pracy męża mocno odczuwa jego nieobecność na co dzień.

Gdy jesteśmy w Turynie, jeśli Wojtek akurat nie nocuje w hotelu, zawsze razem jemy śniadanie - opowiada. Potem w drodze na trening mąż odwozi Liama do przedszkola. Popołudnia spędzamy razem we trójkę. Liam uwielbia golfa. Tą pasją zaraził go Wojtek, więc sobie razem grają. Czasem idziemy na basen, a czasem na lody włoskie. Spacerujemy po parku z naszym psem. Liam szaleje na hulajnodze albo na rowerze. Niestety Wojtka nie ma w każdy weekend i w środku tygodnia, bo gra mecze. Wtedy jesteśmy z Liamkiem sami.

Gwiazda zdradziła, że jej luby nocuje przed meczami w hotelach, to samo dzieje się także przed spotkaniami reprezentacji. Łuczenko nie potrafiła ukryć ukłucia żalu, że przez intensywną pracę męża nie może zaplanować wypadów poza dom z wyprzedzeniem.

Chciałabym czasem móc sobie zaplanować, że w weekend zrobimy coś fajnego we trójkę, albo gdzieś polecieć na majówkę - wyjawiła. Niestety Wojtek o dniu wolnym dowiaduje się dzień przed. A i tak musi wtedy przeznaczyć go na regenerację.

Nie oznacza to oczywiście, że sportowiec nie sprawdza się w roli ojca - wręcz przeciwnie. Gdy parze dane jest już spędzać wspólne chwile, Marina stara się je celebrować.

Wojtek jest świetnym ojcem i mężem - zapewnia. Gdy jesteśmy razem, mamy cudowny czas, ale przez nasze życie zawodowe tak naprawdę są to momenty. Nauczyliśmy się nimi cieszyć. Łapiemy te wspólne chwile. Bardzo doceniam to, co mam.

Po przeprowadzce z Wielkiej Brytanii życie Mariny zmieniło się nie do poznania. Celebrytka nie ukrywa, że ucierpiało na tym jej życie towarzyskie.

Niewiele osób jednak wie, jak naprawdę wygląda życie z piłkarzem światowej sławy. I ile trzeba poświęcić, żeby to mogło "działać". Gdy poznałam Wojtka, grał w Arsenalu, mieszkał w Londynie. Tam panowały zupełnie inne zasady niż we Włoszech. Jak choćby ten jeden dzień wolny po meczu. Poza tym znam język angielski, miałam tam znajomych, producenta. W Turynie jest zupełnie inaczej - zakończyła.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(204)
WYRÓŻNIONE
oloo
2 lata temu
co ona posiwecila? chyba raczej wygrała lotto z nim i jego kasa
Adonis
2 lata temu
Teraz czekamy na Wojciecha, który stwierdzi, że musiał nauczyć się żyć z piosenkarką światowej sławy :)
Ola
2 lata temu
O jakiej niezależności finansowej ona mówi?
Haha
2 lata temu
Ale bredzi, gdyby nie pan piłkarz to najprawdopodobniej nie miałaby za co wyjechać na majówkę, no chyba że znalazłby się jakiś inny majętny pan
Eryk
2 lata temu
U nich niema czasu, u nas nie ma czasu i pieniędzy. Co zrobić ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (204)
Terefere
2 lata temu
Piłkarz i bramkarza to dwie różne profesje,to tak jakby nazwać hydraulika kanalarzem.
Krótka piłka
2 lata temu
Piłkarz światowej sławy hahahaha to tak samo jak by nazwać Najmana wojownikiem.
Nnn
2 lata temu
Gdyby piłkarz tyle nie zarabiał nie miałaby takich problemów. Może to jest rozwiązanie
Nzdet
2 lata temu
Biedna, co zrobić.. jakże jej współczuje.. a mogła zarabiać sama na siebie .. pewnie tego żałuje …
Klara
2 lata temu
“Niewiele osób jednak wie, jak naprawdę wygląda życie z piłkarzem światowej sławy.” Niestety Marina, Ty również nie wiesz. Tyle w temacie.
Współczucie
2 lata temu
Oj tak !!! Od tego poświęcania się aż d..a piecze !😮
Eva
2 lata temu
żałosna kobieta, niezależna ona haha na mężu wisi, mąż za wszystko zapłaci, zarobi, bo ona nic nie ma !!!
koko
2 lata temu
Pan Szczesny ma w sobie cos bardzo sympatycznego.
Arek
2 lata temu
Przecież ona ma gościa co przynosi do domu 50 milionów zł rocznie to co ona gada że coś musiała dobrze jej ale lata lecą to już ostatni max dwa lata i będzie była żona..
Juzek
2 lata temu
No rzeczywiście, niełatwe to życie. Ale nigdy nie słyszałem śpiewu tej piosenkarki. Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie?
oplonhbv
2 lata temu
Niby co? Karierę prawnika jak żona Gołoty? Czy jak żona Zatorskiego-lekarza?
Kicia
2 lata temu
JK Liam jest w przedszkolu to możesz mieć najlepsze korki z włoskiego i inwestować w swoj rozwój.
Nick
2 lata temu
Ta to ma problemy czy założyć kolczyki złote czy srebrne, czy ma 1 mln obserwujących na insta czy 2mln, czy wybrać się na wakacje do Egiptu czy na Bermudy, czy wybrać kolor mercedesa najnowszego czerwony czy czarny. Wy się śmiejecie - a to są prawdziwe problemy życiowe.
Megi91
2 lata temu
Poświęciła karierę aktorka bo z polski musiała się wynieść 😂😂😂 i karierę piosenkarką bo producent był w Uk 😂😂😂😂
...
Następna strona