Mariusz Czajka to znany aktor i prezenter. Występował m.in. w serialu Świat według Kiepskich i prowadził Maraton uśmiechu. W ostatnich latach pracował głównie w teatrze i dubbingu.
Kilka dni temu po długiej chorobie zmarła mama Mariusza. Pani Krystyna cierpiała na osteoporozę, chorobę Parkinsona, nadciśnienie i raka płuca.
Okazuje się, że Czajka nie ma za co pochować matki. Na jednej z internetowych stron zorganizował zbiórkę i prosi o wsparcie.
Aby pochować mamę, muszę mieć 12 tysięcy złotych. ZUS zwraca cztery tysiące, a osiem muszę dodać - informuje.
Aktor tłumaczy, że boryka się z poważnymi problemami finansowymi z powodu pandemii.
Jak powszechnie wiadomo, przez pandemię korona wirusa od marca 2020 do dziś teatry są zamknięte. Ja straciłem 138 przedstawień i praktycznie nie mam dochodów od dziesięciu miesięcy. Mama miała emeryturę nauczycielską 1600 złotych i nie miała oszczędności. Ja mam same długi i już nie mam skąd pożyczać.
Brakuje ośmiu tysięcy i zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w pochowaniu mamy, bo nie mam za co. Od państwa dostałem 1800 złotych z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dwa tysiące złotych z ZUS i to wszystko na te dziesięć miesięcy bezrobocia. Będąc w tragicznej sytuacji finansowej, bardzo proszę o pomoc - pisze na stronie zbiórki.
AKTUALIZACJA: Zauważyliśmy, że w ciągu godziny cel zbiórki wzrósł z 10 do 15 tysięcy złotych. Zbiórka, nawet powiększona, osiągnęła wyznaczony cel, a mimo to Mariusz nadal ją prowadzi.
Aktor zaktualizował opis i tłumaczy, że "nadwyżkę" przeznaczy na inne cele.
Jeśli zebrana kwota będzie większa, to będę mógł kupić Mamie i Tacie nową płytę nagrobną, a jeżeli jeszcze coś zostanie, to pozwoli mi to na start z nowym projektem aktorskim w sieci i może zacznę normalnie zarabiać - pisze Czajka.