Mariusz Szczygieł to jeden z najpopularniejszych i najczęściej nagradzanych polskich pisarzy. Twórca, który jest też wyoutowanym gejem, postanowił odnieść się do skandalicznych słów modelki Samueli Górskiej.
Była gwiazdka TopModel i eks Antka Królikowskiego, wyznała, że popiera Konfederację ponieważ "nie chce żydostwa i LGBT". Szczygieł bardzo przenikliwie i kulturalnie skomentował incydent z udziałem aspirującej celebrytki, a przy okazji zasugerował jej też pójście na terapię...
Nie sądzę, żeby ta pani była głupia, bo może tym można by wytłumaczyć jej wypowiedź, że „nie chce żydostwa ani lgbt”. I tylko Konfederacja zapewni jej wolność od tych - jak rozumiem - dręczących ją plag. Chyba przy niskim poziomie intelektualnym nie doszłaby do Top Model, nie zostałaby modelką znanych marek, w tym jednej, która w swoim wizerunku jest pro lgbt. Tyle że poziom intelektualny nie ma związku z antysemityzmem i homofobią. Znamy wykształconych a trafionych. Obie te cechy są tak wgrane w ich usposobienie, że nie są w stanie uwolnić się od nich sami. Wymagałoby to psychoterapii i lat pracy.
Homofobia, czy antysemityzm nie są poglądami na inflację albo recesję, które można zmienić zależnie od tego, co nam powiedzą eksperci lub nasi ulubieni politycy. Hejt na panią Samuelę Górską nie ma żadnego sensu - żaden hejt nie me sensu - hejt jest niedopuszczalny. Bo tak jak się boimy pająków, tak się boimy gejów. Lęk przed Żydami jest jak lęk wysokości. Antysemityzm i homofobia są fobiami, a więc - powiedzmy to sobie wreszcie wyraźnie - ZABURZENIAMI LĘKOWYMI. Należy je leczyć. Uciszenie takich osób - prawne czy pozaprawne - da nam spokój, bo nikt nie będzie w naszym otoczeniu czy też publicznie wygłaszał krzywdzących i wykluczających poglądów.
Zobacz też: Samuela z "Top Model" tłumaczy, dlaczego POPIERA KONFEDERACJĘ: "Nie chcę żydostwa, nie chcę LGBT!" (WIDEO)
Niemniej one, uciszone, nadal będą antysemitami i homofobami. Do tego sfrustrowanymi, bo nie będą mogły wyrażać swoich lęków. Dotknięte tymi nerwicami, raczej do psychiatry, czy psychoterapeuty nie pójdą. Przecież musiałyby wydać z własnej kieszeni pieniądze na akceptację tego, czego nienawidzą. Są więc przyciągane przez pewne formacje polityczne, co je tylko utwierdza w poczuciu, że są zdrowe. Wszystko leży w wychowaniu od najmłodszych lat! (Niestety, ministerstwo edukacji na razie nadaje się do dupy, a nie głowy).
Pani Samuelo, namawiam na leczenie. A może na początek zaprzyjaźni się Pani ze swoim imieniem? Ma Pani piękne żydowskie imię. Samuel – imię męskie pochodzenia biblijnego, które wywodzi się od hebrajskiego Šemū'el, oznaczającego „uproszony od Boga”.
Niestety wpis zniknął w profilu pisarza po niecałej godzinie od publikacji. Myślicie, że Samuela weźmie sobie słowa Szczygła do serca?