W rodzimym show-biznesie publiczne przyznanie się do tworzenia związków wbrew utartym schematom niezmiennie uchodzi za akt odwagi. Obserwatorzy celebryckiego życia uwielbiają zaglądać pod kołdrę osobom będących na świeczniku, w związku z czym one same jeszcze bardziej zamykają się na tematy dotyczące ich życia intymnego.
W najnowszym wywiadzie dla Kozaczka znany z programu "Gogglebox. Przed Telewizorem" Mariusz Kozak postanowił poruszyć temat dyskryminacji osób homoseksualnych w przemyśle rozrywkowym. Gwiazdor produkcji TTV ujawnia, że zna wielu celebrytów, którzy ukrywają swoją orientację seksualną z obawy o karierę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
36-latek, który w popularnym programie przez lata komentował telewizyjne hity u boku byłego partnera Jacka Szawioły, nawiązał do przypadku Andrzeja Piasecznego. Po niemalże trzech dekadach publicznych spekulacji muzyk zdecydował się potwierdzić domniemania opinii publicznej i przyznał w 2021 roku, że faktycznie gustuje w mężczyznach. W Wywiadzie dla Kozaczka Mariusz przyznał, że z biegiem czasu zmienił swoje podejście do reprezentantów show-biznesu, którzy decydują się na życie "w szafie".
Kiedyś mnie to wkurzało, teraz już nie - stwierdził. Po pierwsze, staram się rozumieć ludzi i już mam do tego luz. Poza tym, znam też Piaska i kilka razy przy winie wieczorami z nim rozmawiałem i znam te jego powody, znam tę decyzję i uważam, że to jest całkiem spoko człowiek i postąpił tak, jak chciał. Zrobił to wtedy, kiedy chciał.
Niestety, pomimo niewątpliwego progresu dokonującego się w ostatnich latach, otwartość i postępowość Polaków nadal pozostawia wiele do życzenia. Mariusz przyznał, że sam zna kilka przypadków znanych osób, które boją się powiedzieć prawdę o swojej naturze i wolą korzystać z pomocy "przykrywek".
Bardzo nie lubię udawania, bo znam też dwa przypadki w show-biznesie, że ktoś pozuje z koleżanką na ściance, a jego partner 10 metrów dalej stoi i patrzy na to wszystko. To jest uważam złe. To jest złe nie tylko dla społeczeństwa, dla ludzi, którzy to oglądają, ale dla tych osób, które są w tej sytuacji. To jest okropne – podsumował celebryta w rozmowie z Kozaczkiem.
Domyślacie się, kogo miał na myśli?