Victoria Beckham stara się przekonać świat, że jest poważną projektantką mody już od 2008 roku. Najwyraźniej jednak najbogatsi tego świata nadal niezbyt chętnie ubierają sweterki za 3000 złotych od byłej "spicetki". Jak podaje portal Daily Mirror, według raportu finansowego za rok 2020 spółka Victoria Beckham Holdings nadal nie przynosi zysków.
Zgodnie z przedstawioną dokumentacją przedsiębiorstwo Victorii zadłużone jest na tę chwilę na kwotę 54 milionów funtów, czyli w przybliżeniu 300 milionów złotych. Jednocześnie zanotowano spadek sprzedaży. Sytuacja ta pogorszyła się w porównaniu do poprzedniego roku. Za taki obrót spraw raport obwinia pandemię koronawirusa, mimo że sektor dóbr luksusowych dowiódł w ostatnich latach, że jest wyjątkowo odporny na globalne kryzysy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Całkowite przychody spółki Victoria Beckham Holdings spadły o 6% do 36.1 milionów funtów (z 38.3 milionów funtów w 2019) przez efekty globalnej pandemii - podają twórcy raportu.
Dane te zostały ponoć potwierdzone przez rzeczniczkę firmy. Choć sytuacja prezentuje się wyjątkowo nieciekawie, nic nie wskazuje na to, aby Victoria planowała zwinąć swój interes. Wygląda na to, że jest zwyczajnie zbyt zamożna, aby zbankrutować. Całe 29 milinów z wynoszącego 54 miliony funtów długu pochodzi bowiem z pozostałych spółek należących do Beckhamów. Możemy więc jedynie przypuszczać, że "Posh" raczej nie musi spieszyć się ze spłatą wierzycieli.
Przypomnijmy: Cała we łzach Nicola Peltz żali się na Instagramie: "To normalne, że czujemy się ZRANIENI" (FOTO)
Choć w przypadku Victoria Beckham Holdings trudno mówić o jakimkolwiek sukcesie, projektantce oraz jej sławnemu mężowi i tak udało się wyjść w 2020 roku na plus. Podsumowując wszystkie należące do nich firmy i przedsięwzięcia, Beckhamowie wykazali profit rzędu 11.6 milionów funtów, czyli około 64 milionów złotych. W raporcie znajdziemy także informację, że uiszczony został przez nich podatek wynoszący zawrotne 2.5 miliona funtów, co w przeliczeniu wynosi 14 milionów złotych. Spora część zysków pochodzić ma z działalności Davida, w szczególności z jego współprac z Adidasem, producentem zegarków Tudor i alkoholu Haig.
Czy marzenie Victorii o podbiciu rynku mody luksusowej kiedyś się w końcu spełni?