Ostatnio donosiliśmy, że jedni z najbardziej charakterystycznych bohaterów Królowych życia postanowili się rozstać. Trudna decyzja poprzedzona była wieloma kłótniami i scenami zazdrości. Rafała Grabiasa i Gabriela Seweryna poróżnił tajemniczy mężczyzna o imieniu Kamil, który jest ponoć zabójczo zakochany w Gabrielu. Zaloty mężczyzny zaczęły być coraz bardziej natarczywe, czego Rafał miał już serdecznie dość.
Ten chłopak cały czas mnie męczy, nachodzi w domu, moje prośby na nic się zdają, żeby przestał mnie prześladować. Rafała wręcz nienawidzi i rzucił się na niego z łapami. Rafał był zły na mnie o to, że utrzymuję z nim kontakty, ale mnie też on naprawdę męczy. Rafał zgłosił Kamila na policję o zastraszenie i nękanie - wyznał Gabriel Seweryn w rozmowie z Pudelkiem.
Emocjonalne rozterki projektantów z pewnością będą stanowiły wdzięczny temat dla producentów reality show. Zwaśnieni kochankowie mieszkają osobno, ale muszą mieć ze sobą kontakt, bo prowadzą wspólny biznes. Tego, czy uda im się wypracować wspólny język, a może nawet do siebie wrócić, dowiemy się najpewniej w nowym sezonie Królowych życia.
Póki co oboje dodają na Instagram zdjęcia ze skwaszonymi minami. Ba! Gabriel zdecydował się nawet na melancholijną sesję zdjęciową w pracowni. Jego smutny wyraz twarzy kontrastował z krzykliwym kolorem sztucznego (miejmy nadzieję) futra i spodniami z panterkowym printem.
Wzruszające?