Patrycja Markowska nie boi się odważnych wyznań. Mieliśmy już okazję usłyszeć o jej dylemacie, czy przypadkiem nie jest alkoholiczką. Ostatnio zagrała mały epizod w filmie "Piąte: nie odchodź" poruszającym również kwestie wiary. Markowska opowiadając o swoich przeżyciach związanych z debiutem aktorskim przyznaje, że jest osobą wierzącą.
Wierzę w anioły, w ogóle wierzę. Taki anioł, jak Daniel Olbrychski, to tylko pomarzyć. Nie wierzę w przypadki.
Wspominając rozmowy z fanami przypomniała pytanie, które najbardziej utkwiło jej w pamięci: "Pytają mnie, dlaczego mam takie duże usta. Brawo dla mamy."
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.