Wydarzenia z środy 11 listopada nie pozostawiają żadnych złudzeń co do faktu, że Święto Niepodległości zostało już kompletnie zawłaszczone przez neofaszystowskie bojówki, które inspirowane tak "wybitnymi" jednostkami jak Krzysztof Bosak czy Robert Bąkiewicz rok do roku demolują stolicę w imię "ochrony swojej cywilizacji".
W tym roku "dumnym patriotom" albo, jakby to powiedziała Hanna Lis - patridiotom, nie wystarczyło już jedynie skandowanie rasistowskich i homofobicznych haseł. Doszło do zamieszek na Rondzie de Gaulle'a, zdemolowania wejścia do sklepu i starć z policją.
Wrogiem "prawdziwych patriotów" są jednak nie tylko mundurowi czy świątynie kapitalizmu. Przekonał się o tym m.in. właściciel mieszkania na warszawskim Powiślu, które zostało podpalone przez deszcz rac wpadających przez okno jego z lokali. Chuligani celowali w mieszkanie dwa piętra wyżej, ponieważ na jego balkonie wywieszony był baner Strajku Kobiet.
Przypomnijmy: 11 listopada - Święto Niepodległości: Andrzej Duda z małżonką uczestniczyli w skromnych obchodach (ZDJĘCIA)
Jakby tego było mało "dumni Polacy" skutecznie utrudniali również transport do i ze szpitala polowego zorganizowanego na Stadionie Narodowym. Chuligani blokowali drogi, nie przepuszczając ambulansów, dlatego też policja była zmuszona zdecydowanie działać.
Zobaczcie zdjęcia.