Marta i Paweł to jedyna para z ostatniej edycji randkowego show "Rolnik szuka żony", której udało się wyjść z programu, dopisując mu szczęśliwe zakończenie. Początkowo jednak nie wydawało się, że dzisiejsi zakochani mają się ku sobie. Marta miała wrażenie, że rolnik nie był nią zainteresowany. Dopiero gdy zażądała, by postawił sprawę jasno, Paweł przyznał, że to właśnie na niej mu zależy. Dalszą przygodę chcieli kontynuować już tylko we dwoje.
Jeszcze do niedawna dzieliło ich 500 km. Kobieta wraz z córką z poprzedniego związku mieszkała w Warszawie, a jej ukochany prowadził gospodarstwo rolne we wsi Piaseczna na Dolnym Śląsku. Ostateczne teraz postanowili rozwiązać główny problem związku na odległość.
Zakochani właśnie oznajmili, że kupili mieszkanie. Marta pochwaliła się już nawet zdjęciem wnętrza na Instagramie.
Mój (no dobra NASZ) jest ten kawałek podłogi. Dziś kupiliśmy nasze wspólne, pierwsze mieszkanie. Póki co wygląda bardzo źle, ale mam nadzieję, że już niedługo będzie wyglądać pięknie! Myślę o tym, żeby założyć bloga i pokazywać wam postęp prac i jak wygląda przeprowadzka (...) Myślicie, że to dobry pomysł? Zaglądalibyście na niego? - napisała.