Kariera Marty Linkiewicz rozpoczęła się od niesławnej już przygody w autokarze grupy Rae Sremmurd. Linki stosunkowo szybko stała się naczelną polską patoinfluencerką, jakiś czas temu złapała jednak sportowego bakcyla. Dziś ochoczo promuje w sieci regularne treningi i spełnia się jako zawodniczka Fame MMA.
Nie jest tajemnicą, że przez kilka lat internetowej kariery Marta Linkiewicz zdążyła już urządzić sobie gniazdko. Ostatnio celebrytka postanowiła natomiast sprawić sobie auto i to nie tyle jakie, bo wartego min. 130 tysięcy złotych mercedesa z felgami ozdobionymi jej inicjałami. Niestety Linki nie miała jeszcze okazji przetestować nowego zakupu w akcji - pomyliła bowiem godziny egzaminu teoretycznego na prawo jazdy, musiała więc umówić się na kolejny termin.
Zobacz również: Tak wygląda mieszkanie Marty Linkiewicz! Wycieraczka Playboya, różowy czajniczek i gołe pośladki (ZDJĘCIA)
We wtorek Linkiewicz za pośrednictwem Instagrama z dumą ogłosiła światu, że właśnie skończyła 24 lata. Zanim solenizantka ruszyła jednak do hucznego świętowania w gronie znajomych, musiała stawić się w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie i podejść do egzaminu na prawo jazdy.
Niestety, okazuje się, że Linki nie udało się zdobyć wymaganej ilości punktów. Celebrytka poinformowała swoich instagramowych fanów, że nie zaliczyła testu.
Trochę mi przykro, bo mam dzisiaj urodziny. No, ale nie aż tak przykro, żeby płakać, bo mam urodziny - zapewniła Marta.
Współczujecie?
Zobacz również: Tede wspomina, jak Marta Linkiewicz groziła mu prokuraturą. Później prosiła o bilet na jego koncert... (FOTO)