Andrzej Piaseczny od kilku miesięcy znów regularnie gości na łamach mediów. Wszystko za sprawą hucznej imprezy urodzinowej, podczas której juror The Voice Senior radośnie skandował "j*bać PiS i Konfederację". Nagranie momentalnie obiegło sieć, a do sprawy odniosła się nawet TVP, która "wyraziła ubolewanie" nad jego postępowaniem.
Choć od pamiętnej imprezy mija już kilka tygodni, to wciąż nie milkną echa skandalu, który wywołało pamiętne nagranie. W sprawie zachowania Andrzeja Piasecznego wypowiedział się już szereg osób publicznych, które opowiedziały się za lub przeciw jego postawie. Teraz do tego grona niespodziewanie postanowiła dołączyć Marta Manowska, prowadząca takich formatów TVP jak Rolnik szuka żony czy właśnie The Voice Senior.
Przypomnijmy: Andrzej Piaseczny o skandowaniu "j*bać PiS, j*bać biedę" na urodzinach: "Nie chcę się wybielać. NIE ODWOŁUJĘ NICZEGO"
Zamieszanie wokół imprezy urodzinowej Piaska Manowska skomentowała w rozmowie z portalem Jastrząb Post. Co ciekawe, koleżanka wokalisty z TVP nie skarciła go za "naganne" zachowanie, lecz stanęła w jego obronie, nazywając całą sytuację "słabym dowcipem". Zapewniła też, że ona i reszta ekipy nie wyobrażają sobie, żeby miało go zabraknąć na planie The Voice Senior.
Ja uważam, że Andrzej Piaseczny ma w sobie taką charyzmę, taki charakter, takie podejście do naszych seniorów, że wręcz bym zaryzykowała stwierdzenie, że jest ich ulubieńcem i wszyscy chcieli się dostać do jego ekipy. (...) Jest też niezwykle oczytanym człowiekiem. Byłoby go bardzo brak. Myślę, że ktoś mu zrobił słaby dowcip. Myślę, że każdy powiedziałby to samo. Czy Alicja, czy Iza, czy Witold, że my sobie trochę nie wyobrażamy "The Voice Senior" bez Andrzeja - mówiła Manowska.
Jednocześnie gwiazda TVP była pod wrażeniem pamiętnego nagrania ze szpitala, którym Piasek chciał przestrzec obserwujących przed konsekwencjami zakażenia koronawirusem. Manowska życzyła mu szybkiego powrotu do zdrowia i mocno doceniła jego starania.
Zresztą to, co zrobił teraz - chapeau bas. Jak zobaczyłam, co działo się pod tymi komentarzami, to myślałam, że się przeżegnam w pewnym momencie. Uważam, że jeżeli ktoś się zdobywa na to, aby z respiratorem w nosie, gdzie naprawdę nie wygląda wyjściowo, nagrać film po to, żeby innym ludziom coś uświadomić, to jest to ważne. Byłam chyba jedną z pierwszych, która to zobaczyła przypadkowo. Nie zawahałam się przed tym, aby powiedzieć: "Andrzeju dużo zdrowia" - stwierdziła.
Nieco mniej sympatii okazała z kolei koronasceptycznej Violi Kołakowskiej, która uznała Piasecznego za "kiepskiego aktora" i kwestionowała jego "prawdziwe" intencje.
Ja tego nie rozumiem, nie kupuję, nie akceptuję, po prostu nie rozumiem tego. To, co się dzieje i skala zagrożenia, przemęczenia lekarzy i systemu opieki zdrowotnej, cały świat jest zaskoczony - skwitowała.
Myślicie, że Piasek będzie wdzięczny za jej wstawiennictwo?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!