Dzięki ogromnej popularności programu "Rolnik szuka żony" Marta Manowska już od kilku lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem mediów. Choć prezenterka TVP na ogół dość chętnie relacjonuje w sieci zawodowe poczynania czy zagraniczne wakacje, jednocześnie unika jednak dzielenia się ze światem intymnymi szczegółami. Mimo wszystko w tabloidach nie brakuje doniesień na temat życia Manowskiej - a zwłaszcza jej domniemanych romansów. Jakiś czas temu celebrytkę łączono nawet z Rafałem Brzozowskim...
Dzień przed sylwestrem Marta Manowska pochwaliła się na Instagramie, że właśnie wyruszyła w kolejną wyprawę. Celebrytka opublikowała na swoim profilu zdjęcie z samolotu i przy okazji zapowiedziała, że ma poczucie, iż do Polski "wróci już nie taka sama". Jak się wkrótce okazało, prowadząca "Rolnik szuka żony" wybrała się do Meksyku. Obecnie celebrytka wypoczywa więc w promieniach słońca, starannie relacjonując urlop w sieci.
Manowska prawdopodobnie nie spodziewała się, że wyjazd sprowokuje kolejne plotki na temat jej życia uczuciowego. Niektórzy fani prezenterki są bowiem przekonani, że ta na wakacje wybrała się w towarzystwie... brata Pawła Bodziannego, uczestnika siódmej edycji "Rolnik szuka żony".
Uważnym obserwatorom celebrytki nie umknął fakt, że Robert Bodzianny również przebywa obecnie w Meksyku i ochoczo relacjonuje urlop w sieci. Mało tego, gdy przyjrzymy się nieco uważniej zamieszczanym przez Martę i Roberta instagramowym relacjom, okazuje się, że przez ostatnie dni para odwiedziła te same miejsca.
Manowska sylwestra świętowała na jednej z meksykańskich plaż, podziwiając pokaz sztucznych ogni. Tak samo 2021 rok pożegnał również Robert Bodzianny. Po sylwestrowym szaleństwie prezenterka TVP pochwaliła się obserwatorom, że spędziła "noc pod gwiazdami", a mówiąc dokładniej, pod palmami na plaży. Wkrótce w instagramowej relacji celebrytki pojawiło kilka ujęć wschodzącego nad oceanem słońca. Pierwszy poranek 2022 roku w identycznym stylu przywitał również brat rolnika.
Pierwszy wschód słońca w Nowym Roku - ogłosił na Instagramie, publikując na dowód zdjęcie.
W sobotę Manowska przechadzała się meksykańskimi uliczkami i podziwiała kolorowe murale z podobizną Fridy Kahlo. Gwiazda TVP ponownie odwiedziła również plażę, gdzie beztrosko nagrywała zmagające się z porywistym wiatrem mewy. W tym samym czasie relacje znad oceanu pojawiły się także na profilu Bodziannego. Ten jednak zamiast miejscowego ptactwa, zachwycał się soczystymi owocami.
Manowska opublikowała też na swoim profilu nagranie, na którym skacze po słupkach położonych na środku urokliwego oczka wodnego. Miejsce to odwiedził także Bodzianny.
Modne to miejsce, już drugą osobę dzisiaj tam widzę - napisała pod postem Marty jednak z internautek, oznaczając w komentarzu profil Roberta Bodziannego.
Co ciekawe, na profilu Manowskiej nie znajdziemy raczej innych spostrzeżeń fanów na temat jej rzekomego wyjazdu z bratem rolnika. Jak twierdzi nasz informator, celebrytka konsekwentnie usuwa wszystkie komentarze na ten temat.
Zobaczcie, jak Marta Manowska i Robert Bodzianny wypoczywają w Meksyku. Myślicie, że faktycznie coś jest na rzeczy?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!