Znani z udziału w show TVP "Rolnik szuka żony" Marta Paszkin i Paweł Bodzianny odpadli wczoraj z "Dance Dance Dance". Choć Ida Nowakowska oceniła ich występ bardzo wysoko (wywołując u widzów oskarżenia o faworyzowanie "rolników"), a punktów nie szczędził też Agustin Egurrola, para pożegnała się z programem, przegrywając z drugą zagrożoną parą - Anną Matysiak i Stanisławem Karpielem-Bułecką.
Ale choć przygoda Paszkin i Bodziannego z tańcem właśnie się skończyła, oboje są zadowoleni, bo sporo jej zawdzięczają. Przede wszystkim udział w show sprawił, że para, która dotąd spotykała się jedynie w weekendy, mogła zamieszkać razem.
Na czas nagrań i treningów przeniosłem się do Warszawy, dzięki czemu miałem okazję zamieszkać z Martą i jej córką Stefanią. Wcześniej żyliśmy na odległość i widywaliśmy się tylko weekendami. Wspólnie spędzony czas jeszcze bardziej zbliżył nas do siebie. Mieliśmy też okazję poznać siebie z zupełnie innej strony - mówi rolnik.
Uczestnicy show nie ukrywają, że było im ciężko zmierzyć się z materią, z którą nigdy wcześniej nie mieli do czynienia na tak zaawansowanym poziomie.
Pamiętam jak mało brakowało, a sami zrezygnowalibyśmy z możliwości udziału, bo po prostu baliśmy się, że sobie nie poradzimy i nie damy rady. Momentami rzeczywiście było trudno i wiele razy musieliśmy pokonywać własne słabości i ograniczenia, ale wspieraliśmy się z Martą w takich momentach i wspólnie daliśmy radę przez to przejść - cieszy się Paweł.
Dla Marty udział w programie był dobrym sprawdzianem dla ich związku.
Przez ponad dwa miesiące byliśmy ze sobą non stop - mieszkaliśmy ze sobą i wspólnie wylewaliśmy siódme poty (a nawet łzy…), co jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyło i utwierdziło w przekonaniu, że chcemy być razem - podkreśla Paszkin.
Odchodząc z programu para przekazała 10 tysięcy złotych na rzecz Fundacji Cancer Fighters, wspierającej osoby walczące z chorobą nowotworową.
Po zakończeniu ostatniego odcinka punktacja została wyzerowana, w związku z czym w przyszłą sobotę trzy pary zaczną na nowo walczyć o przejście do wielkiego finału. Na parkiecie zobaczymy Roksanę Węgiel i Oliwię Górniak, Olę Nowak i Damiana Kordasa oraz Annę Matysiak i Stanisława Karpiela-Bułeckę.
Będzie Wam brakować rolników w show?