Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Martyna Gliwińska wyjaśnia, dlaczego nie pojechała na wakacje z Bieniukami: "Nie jesteśmy RODZINĄ"

183
Podziel się:

Celebrytka postanowiła rozwiać spekulacje na temat relacji z Jarosławem.

Martyna Gliwińska wyjaśnia, dlaczego nie pojechała na wakacje z Bieniukami: "Nie jesteśmy RODZINĄ"
Martyna Gliwińska komentuje swoją relację z Jarosławem Bieniukiem (Instagram)

Trzeba przyznać, że Martyna Gliwińska jest wyjątkowo osobliwą (nawet, jak na polskie realia) celebrytką. Gdynianka dała się poznać światu jako partnerka Jarosława Bieniuka, która zaszła z nim w nieplanowaną ciążę. Niestety, jej (były już) ukochany nie był zachwycony faktem, że znowu zostanie ojcem, odcinając się od ukochanej, tym samym inspirując ją do smutnych wnurzeń na łamach prasy brukowej. Ostatecznie, gdy mały Kazik przyszedł na świat, Jarosław postanowił wspaniałomyślnie uznać chłopca za swojego syna. Gdy w sieci zaczęło pojawiać się coraz więcej wspólnych zdjęć byłych kochanków, w mediach zaroiło się od plotek, jakoby Martyna i Jarek postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę.

Zobacz także: Jarosław Bieniuk: "Nie jest mi łatwo. To Ania pilnowała dyscypliny"

Choć stosunki rodziców Kazika znacznie się poprawiły, nie oznacza to wcale, że architektka wnętrz i piłkarz znów tworzą teraz parę. Wszelkie wątpliwości postanowiła rozwiać sama zainteresowana, odpowiadając na komentarz pod swoim najnowszym zdjęciem. Kilka dni temu 29-latka udostępniła zdjęcie z wakacji, na którym tuli synka.

Chałupy to nasz mały raj na ziemi - napisała. Kocham przyjeżdżać tu od wielu lat, a teraz jestem tu z moim niebieskookim Kaziem.

Pod fotografią szybko zaroiło się od komentarzy. Jeden z internautów postanowił odnieść się do wspólnych wakacji na Ibizie, na które Bieniukowie wybrali się z Natalią Siwiec i jej rodziną.

Pani Martyno, a czemu nie jeździ pani na wakacje z panem Jarosławem i jego dziećmi? Przecież jesteście już rodziną... - brzmiał komentarz.

Odpowiedź Gliwińskiej nie pozostawia złudzeń - mimo dobrych kontaktów z ojcem Kazimierza Martyna nie zamierza wchodzić po raz kolejny do tej samej rzeki.

Nie jesteśmy - odpisała bez ogródek.

Podjęła słuszną decyzję?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(183)
WYRÓŻNIONE
mario
4 lata temu
fajny ten mały, myślę, że Gliwinska ma o wiele więcej niż myślała , ma cudowne dziecko, a faceci to obcy ludzie ! Przychodzą i odchodzą ...
Klakier
4 lata temu
W jej wypadku lepiej byc samotna matka. Pieniedzy jej nie brakuje po co jej inne dzieci na glowie, przynajmniej ma spokoj na wakacjach z jedym dzieckiem
Gość
4 lata temu
To już takie wielkie szczęście mieć faceta pokroju Bieniuka? Da radę sama ,jest młoda i zdolna a mały Kaziu jest śliczny. 👍
Ula
4 lata temu
Kobieto prawidłowa decyzja, idź do przodu otwierając każde drzwi szeroko!!! 😊 Syn potrzebuje AUTORYTETU.
Maria
4 lata temu
1. Związek Bieniuka i Gliwinskiej był niecałe pół roku po odejściu Ani. Więc albo to był szok I chęć pocieszenia albo znali się wcześniej. Nie wnikam bo znałem tylko Anię. 2. Ania nie miała szemranego towarzystwa, i tylko rodzina się liczyła. 3. Nie oceniacjcie jej przez pryzmat partnera. On nie ma już kontaktu z jej bliskimi czyli Gosia R., Bujakiwiecz czy siostra Aga. To o czyms świadczy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (183)
Magda_S
4 lata temu
Dziwne to całe towarzystwo. Pani architekt nagle wielka celebrytka robi karierę na instagramie bazując na związku z piłkarzem, który był sławny głównie dlatego, że związał się z cudowną dziewczyną, którą kochała cała Polska. Tak strasznie żal tej Ani, Boże kochany jaka to wspaniała kobieta była, rodzina na pierwszym miejscu i to tylko ona trzymałam to wszystko w kupie, a związek z Bieniukiem to szkoda gadać. Babiarz i melanżowicz i taka prawda, do pięt Ani nie dorastał pod względem dojrzałości życiowej.
ejj Ty
4 lata temu
I przypadkiem zaszła w ciążę? Chciała go złapać i myślała że on wróci na kolanach a tu ZONK :). 28latka z jej ciałem i nie wie jak się zabezpieczyć?? No już w to wierzę :). Teraz będzie samotną matką bo kto będzie chciał pseudo celebrytkę która żyje instagramem? Martyna ogarnij się!
M7
4 lata temu
Pomijając kwestię jak tam między nimi było ,czy to dziecko było chciane ,zaplanowane itd .to lepszej od Martyny nie znajdzie .Nie wiem czego on chce ,ładna dziewczyna ,zdrowy ,ładny synek no i ma pieniądze w dodatku panna bez ogonów .Mogła mieć naprawdę kogoś lepszego .
d
4 lata temu
Baju , baju po prostu o ślub jej chodzi , jakoś wcześniej uważała się za ich rodzinę ,nawet zaraz po śmierci Ani
Olalola
4 lata temu
A po co tak wszystko na publiczny widok wystawiać.... kogo to obchodzi gdzie Kazik je i z kim się spotyka ktoś tam... serio....
Ola
4 lata temu
:) wspaniałej niedzieli!
Bea
4 lata temu
Dobra decyzja ,nie widzę tego pana jako tatusia ,mimo ze ma dzieci ale od czego sa teściowe, mamusie ciocie.
Nick
4 lata temu
Raczej nie ona podjela ta decyzje a Jarosław.
BIBA
4 lata temu
DORODNY CHŁOPAK , PODOBNY DO MAMY
Nick
4 lata temu
Brawo Pani Martynko. Jest Pani wartościową kobietą. Mężczyzna myśli po czasie. Mam nadzieję, że godnie Pani zastępuje Panią Anię. Mama Pani Ani może być po części spokojna.
Lux
4 lata temu
Piękny bobas. Mamusia, równie bardzo atrakcyjna.
Marita
4 lata temu
Pewnych imion dzieciom nie powinno się dawać.Mam brata o tym imieniu ,samo zło .Imie jest przypisane do charakteru dopiero to wychodzi w dorosłym życiu .
Matka
4 lata temu
Najważniejsze ze jest sławna ! I ze może robić rękę konferencje ze swojego życia . Gdyby nie on to nikt by o niej nie słyszał ... rece opadają ... świat się kończy
gosc
4 lata temu
to ze wpadla z typem nie znaczy ze bedzie tworzyc z nim rodzine, widac nie wyszlo zlapanie na dziecko ale lans teraz trwa i na pudlu o niej pisza wiec swego dopiela
...
Następna strona