Dwa lata temu media obiegła wiadomość o tym, że Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski spotykają się ze sobą. Początkowo nie wiadomo było, co dokładnie ich łączy i podejrzewano, że może chodzić o współpracę zawodową, jako że oboje są dziennikarzami i podróżnikami. Dociekliwi szybko jednak odkryli, że łączy ich romans.
Zdjęcia zrobione przez paparazzi nie pozostawiały złudzeń. Para coraz częściej była widywana na randkach, gdzie okazywała sobie nieśmiałe czułości.
Wojciechowska i Kossakowski od początku starali się rozwijać swój związek z dala od mediów. Rzadko pojawiają się razem publicznie i nie epatują miłością na Instagramie. Od czasu do czasu zdarza im się jednak opublikować wspólne zdjęcie lub powiedzieć o sobie kilka ciepłych słów w wywiadzie.
Przypomnijmy: Martyna Wojciechowska wtula się w Przemka Kossakowskiego na walentynkowym zdjęciu (FOTO)
Ostatnio pojawiły się plotki o tym, że para jest już po zaręczynach. W swoim najnowszych programie Down the Road. Zespół w trasie Przemek nazwał bowiem Martynę swoją narzeczoną.
Co prawda para nie potwierdziła oficjalnie tych doniesień, ale wygląda na to, że coś może być na rzeczy. Okazuje się, że podróżnicy planują wybudować wspólny dom. Paparazzi przyłapali ich kilka dni temu niedaleko Izabelina, gdzie przyjechali oglądać działkę. Towarzyszyła im córka Martyny, Marysia.
Długo oglądali i mierzyli wszystko. Porozmawiali z sąsiadem i odjechali - relacjonuje świadek.
Działka jest położona w lesie. Rosną na niej dwa ponad stuletnie dęby.
To drzewa, które zajmują szczególne miejsce w sercu Martyny - zdradza źródło Faktu.
Tabloid dodaje, że budowa rozpocznie się najwcześniej za kilkanaście miesięcy. Na razie Martyna i Przemek dokładnie wszystko planują.
Myślicie, że odnajdą się w takim spokojnym otoczeniu?