Związek Martyny Wojciechowskiej i Przemka Kossakowskiego od początku budził ogromne emocje. Znana podróżniczka długo była singielką, dlatego kiedy wreszcie u jej boku pojawił się mężczyzna, w mediach zawrzało.
Z początku zakochani nie afiszowali się ze związkiem, jednak z czasem nieco chętniej zaczęli opowiadać o swojej miłości. W jednym z wywiadów Martyna zdobyła się nawet na odważne wyznanie, mówiąc, że "zawsze szukała właśnie takiego mężczyzny".
Przypomnijmy: Wojciechowska czule o związku z Kossakowskim: "Zawsze szukałam takiego partnera. Dodajemy sobie skrzydeł!"
Od kilku miesięcy trwały spekulacje na temat tego, kiedy Martyna i Przemek zdecydują się sformalizować swój związek. Okazało się, że zaręczeni byli już od dawna, ale utrzymywali tę informację w tajemnicy. Wreszcie 16 października powiedzieli sobie "tak" podczas klimatycznej ceremonii w podwarszawskich Markach.
Ich ślub stał się tematem numer jeden we wszystkich mediach. Teraz, gdy emocje już nieco opadły, małżonkowie wrócili do normalnego życia i nowych wyzwań zawodowych. Na Instagramie Przemek pochwalił się właśnie zdjęciem z sesji do Kalendarza Dżentelmeni 2021.
Na fotografii Kossakowski ubrany jest w czarny golf i aksamitną marynarkę. Internauci zwracają uwagę, że dawno nie wyglądał tak dobrze.
"Co to małżeństwo z ludzi robi, no sztos", "Kalendarze się rozejdą jak świeże bułeczki", "Pani Martyna to szczęściara", "Ciacho" - zachwycają się fanki.
Komentarz pod zdjęciem zostawiła też Wojciechowska.
Małżeństwo tak mu służy - napisała.
Zobaczcie stare zdjęcia Przemka i porównajcie z najnowszym. Faktycznie wyprzystojniał?