Martyna Wojciechowska to jedna z najpopularniejszych polskich gwiazd, a jednocześnie jedna z nielicznych, która karierę oparła na ciężkiej pracy, zamiast na wywlekaniu szczegółów ze swojego prywatnego życia.
Podróżniczka angażuje się w rozmaite akcje charytatywne i często zwraca uwagę na ważne, społeczne kwestie. W 2013 roku została członkinią Polskiej Akcji Humanitarnej. Jest honorową ambasadorką WWF Polska. Była też zaangażowana w budowę kliniki hematologii dziecięcej "Przylądek Nadziei" we Wrocławiu.
W 2015 roku Wojciechowska przeznaczyła 50 tysięcy złotych na budowę kliniki onkologicznej. Założyła też Fundację UNAWEZA, która wspiera bohaterki jej programów Kobieta na krańcu świata.
W środę na Instagramie gwiazda opublikowała poruszający post, w którym zwraca uwagę na dramat dzieci chorych na nowotwory.
"ZATRZYMAJ SIĘ… Nowotwór to choroba, z którą zmaga się cała rodzina i bliscy. Dzień po dniu. Mama tych dzieci uwieczniła moment, na którym zaledwie kilkuletnia dziewczynka wspiera swojego czteroletniego brata podczas wymiotowania po kolejnej dawce chemioterapii. Nie mam śmiałości powiedzieć, że mam w życiu jakiś problem. Nie mam. Najważniejsze, że moje dziecko jest zdrowe…" - napisała, dodając zdjęcie chorego chłopca i jego siostry.
Post skłonił internatów do refleksji.
"Dlaczego ciągle zapominamy, żeby cieszyć się chwilą?", "To prawda, największą wartością jest zdrowie", "To bardzo przykre... Świat jest niesprawiedliwy. Serce pęka", "Czasami musimy zobaczyć tak smutną sytuację, żeby zrozumieć, że mamy wszystko" - piszą w komentarzach.
Zobacz też: "Naturalna" Martyna Wojciechowska zabiera mamę na badania, robi zakupy i odbiera córkę ze szkoły (ZDJĘCIA)